Rewolucyjny silikonowy lejek Škody
Revolucyjna innowacja, która kosztuje niewiele, wciąż oszczędza nerwy kierowcom samochodów marki Škoda. Dokładnie sześć lat temu odbyła się jej prezentacja, którą warto przypomnieć, zwłaszcza zimą.
Podstawowym krokiem do zapewnienia sobie bezpieczeństwa na drodze jest dobre widzenie. W miesiącach jesiennych i zimowych często borykamy się z zanieczyszczonymi drogami, co negatywnie wpływa na czystość naszych pojazdów. Konieczne jest częste czyszczenie odblaskowych powierzchni zewnętrznych luster i kamer parkingowych, a także bocznych szyb, przez które w słoneczne dni ciężko dostrzec cokolwiek z powodu osadu ze zaschniętego roztworu solnego.
Ważne jest również zapewnienie wystarczającej ilości płynów eksploatacyjnych, zwłaszcza płynu do spryskiwaczy, który znika niezwykle szybko. Oprócz spryskiwania przedniej i tylnej szyby, wykorzystuje się go także do spryskiwania reflektorów czy kamer parkingowych. W ekstremalnych przypadkach uzupełniamy go tak często, jak paliwo, co bywa frustrujące, gdy po zmroku musimy trafić strumieniem z dużej butli do wąskiego otworu zbiornika.
Sześć lat temu Škoda wprowadziła proste, lecz genialne rozwiązanie – silikonową osłonę wlewu płynu spryskiwacza, która po otwarciu zamienia się w lejek. Premierowe zaprezentowanie modelu Scala miało miejsce w Tel Awiwie. Z okazji tego wydarzenia w redakcji pojawili się koledzy z zespołu, którzy relacjonowali wrażenia z tego nowego modelu.
Kiedy zaprezentowano to innowacyjne rozwiązanie, artykuł o silikonowym lejku stał się jednym z najchętniej czytanych na AutoRevue.cz. Legendy głoszą, że dzięki niemu produkt trafił do produkcji, a lejek zyskał taką popularność, że nie można było się wycofać. Niezależnie od tego, jak było naprawdę, dzisiaj silikonowy lejek jest standardowym wyposażeniem wszystkich nowych modeli Škoda, a można go także zakupić w sklepie internetowym producenta za 109 CZK. Użyteczny jest nie tylko w nowych modelach, ale również w starszych, jak Citigo, Fabia III czy Rapid.