Stellantis i innowacyjne opony z jajek

Stellantis, międzynarodowy koncern motoryzacyjny, wprowadza innowacyjny pomysł dotyczący produkcji opon, który może zaskoczyć niejednego. Otóż, planuje wykorzystać skorupki kurzych jaj jako surowiec do wytwarzania opon, co ma na celu redukcję zanieczyszczenia środowiska.
Północnoamerykańska filia Stellantis złożyła niedawno wniosek patentowy w Urzędzie Patentów i Znaków Towarowych Stanów Zjednoczonych. Na podstawie złożonego zgłoszenia, firma chce opatentować proces, który pozwoli na wprowadzenie różnych przetworzonych odpadów biologicznych, w tym skorupek jaj, do produkcji opon samochodowych.
Dlaczego akurat skorupki? Te organiczne odpady charakteryzują się dużą zawartością węglanu wapnia, co czyni je idealnym materiałem do zastąpienia tradycyjnych, szkodliwych dla środowiska składników takich jak sadza czy krzemionka. Przeprowadzone badania wskazują na to, że drobne cząstki emitowane podczas zużywania opon mogą być nawet bardziej niebezpieczne niż spaliny z silników spalinowych.
Stellantis zamierza wykorzystać tlenek wapnia, znany również jako wapno palone, który można uzyskać właśnie z przetworzonych skorupek jaj. Proces kalcynacji, czyli ogrzewania w niskich temperaturach, pozwala na ekstrakcję tego cennego surowca.
Jeśli ten przełomowy sposób produkcji opon zostanie wprowadzony, Stellantis może stać się pionierem w branży motoryzacyjnej. Większość współczesnych producentów skupia się na redukcji emisji zanieczyszczeń emitowanych podczas użytkowania pojazdów, natomiast pomysł Stellantis zwraca uwagę na innowacje w produkcji samych opon.
Niemniej jednak, nie można zapomnieć o kwestii finansowej. Wdrożenie takiego procesu może być kosztowne i skomplikowane, co rodzi obawy wśród księgowych powinnych zadbać o zdrowy bilans firmy. Bez ich aprobaty, innowacyjne opony ze skorupek jaj mogą pozostać jedynie w sferze marzeń.