Ford Mondeo: Sedany wciąż mają swoje miejsce

Ford Mondeo: Sedany wciąż mają swoje miejsce

Ford Mondeo to model, który nie umarł w sercach swoich fanów, a perspektywa jego ponownego spotkania z miłośnikami sedana wydaje się wciąż możliwa. Choć soupy dominują na rynku, Ford Taurus, dostępny w niektórych regionach, przypomina, że tradycyjne sedany nie całkiem odeszły w zapomnienie.

Choć można by pomyśleć, że sedany to relikt przeszłości, na rynku pozostaje kilka ostatnich modeli, takich jak Renault Megane GrandCoupe czy Mazda 3. Jednak prawdziwy dramat rozegrał się w klasie średniej, gdzie konkurencja praktycznie zniknęła. Odeszły w zapomnienie takie modele jak Volkswagen Passat, Škoda Superb, Renault Talisman, Honda Accord czy Kia Optima. Rynkową ikoną pozostała jedynie Toyota Camry, a Ford Mondeo, niestety, również musiał ustąpić miejsca bardziej uniwersalnym rozwiązaniom.

Ostatnia generacja Mondeo oferowała różnorodność form nadwozia - kombi, liftback i sedan. Jednak wersja liftback, chociaż ciekawa, nie zdobyła popularności i jest dziś mało pamiętana. Brak tej wersji może być przyczyną, dla której Ford w Polsce praktycznie zrezygnował z sedana, kierując swoje siły na pojazdy typu SUV oraz Mustang.

W Europie sytuacja wydaje się beznadziejna, jednak dla tych, którzy pragną mieć Forda sedana, jest nadzieja. Wystarczy udać się na Bliski Wschód lub do Chin, gdzie można znaleźć model Taurus (na Bliskim Wschodzie) lub Mondeo (w Chinach). To auto może pochwalić się długością 4,935 m i silnikami 1.5 lub 2.0 turbo, mogącymi generować nawet 240 KM, lub być hybrydą, co również przypomina nam ofertę Mondeo.

Taurus dobrze się prezentuje, nie szokując nowoczesnym designem, ale raczej przypominając, jak mógłby wyglądać następny europejski Mondeo, gdyby decyzje rynkowe potoczyły się inaczej. W wyobraźni niejednego miłośnika motoryzacji z chęcią przyjęlibyśmy go w naszych garażach, zwłaszcza gdyby nie przeważała moda na SUV-y.