Zatrzymanie Kamila L. - Co dalej z Budda TV?
Centralne Biuro Śledcze Policji (CBŚP) informuje, że Kamil L., właściciel kanału Budda TV, został zatrzymany w Warszawie. Wszyscy spodziewali się, że jego działalność, szczególnie związana z motoryzacją, osiągnie szczyt podczas wczorajszej loterii z nagrodami wartymi miliony złotych.
Jednakże, kluczowe wydarzenia dla organizatora miały miejsce dziś. Jak podaje portal onet.pl, dziennikarz Patryk Kubiak przekazał, że Budda został ujęty wraz z kilkoma innymi osobami, a jego majątek został zabezpieczony.
Rzecznik CBŚP, podkomisarz Krzysztof Wrześniowski, potwierdził informację: "Prowadziliśmy czynności, które doprowadziły do zatrzymania dwóch osób. Czynności z udziałem zatrzymanych trwają, szczegóły proszę kierować do prokuratury".
Infromacje podane przez onet.pl wskazują, że zatrzymanie miało miejsce w pobliżu jednego z warszawskich hoteli. Choć szczegóły są na razie niepewne, wiadomo, że wczoraj Budda ogłosił zakończenie swojej działalności w polskim internecie, co przywodzi na myśl pytanie o motywacje jego decyzji.
Niespodziewane zatrzymanie oraz zabezpieczenie majątku niesie złe wieści dla wygranych w loterii. Przekazanie nagród stanęło pod znakiem zapytania, a przyszłość uczestników może być niepewna.