Nowe BMW M z czterema silnikami elektrycznymi
Nowe modele BMW M zbliżają się do premiery, budząc wielkie emocje wśród miłośników motoryzacji. Wiele wskazuje na to, że nadchodzące wersje będą elektryczne, co może stanowić przełom w tej linii sportowych samochodów.
Znany dziennikarz motoryzacyjny, Jeremiasz Clarkson, twierdzi, że brak posiadania Alfy Romeo może dyskwalifikować kogoś z grona entuzjastów motoryzacji. Osoby, które marzyły o posiadaniu BMW M, z pewnością mogą stwierdzić, że mają w sobie pasję do motoryzacji.
Nowe BMW M będą wyposażone w większą ilość silników, co może wydawać się intrygujące. Na obecną chwilę, BMW M5 dostępna jest jako hybryda typu plug-in, natomiast inne modele wciąż funkcjonują z silnikami spalinowymi. Wkrótce jednak zobaczymy pierwsze w pełni elektryczne M, które przeniosą markę w nową erę motoryzacji.
Produkcja nowych M opiera się na modelu BMW i4 M50, który nie dysponuje typowym napędem. Plany zakładają zastosowanie czterech silników elektrycznych, po jednym na każde koło, co ma zapewnić wyjątkową precyzję prowadzenia i osiągi.
Ta unikalna konfiguracja pozwoli na było wyśmienite manewrowanie pojazdem, takie jak płynne drifty czy dynamiczne starty bez poślizgu. Mimo, że to nie pierwszy pojazd na świecie z czterema silnikami elektrycznymi, nowa generacja BMW M ma potencjał na bycie czymś więcej niż tylko sprytną zabawką – ma oferować niespotykaną dotąd precyzję.
Warto obejrzeć najnowszy film od BMW, który w humorystyczny sposób ukazuje zmagania z elektrycznym modelem, przypominając o wyzwaniach, które mogą napotkać nowoczesne pojazdy. To dopiero początek serii, która z pewnością ujawni kluczowe informacje o nadchodzących innowacjach.