BYD Yangwang U9 vs Xiaomi na Nurburgringu
BYD, chiński gigant motoryzacyjny, właśnie zainaugurował testy swojego najszybszego supersamochodu, Yangwang U9, na legendarnym torze Nurburgring. Chociaż pojazd uzyskał solidny czas okrążenia, to wyniki te zostały przyćmione przez niedawne osiągnięcie Xiaomi, które zdążyło zarejestrować imponujący wynik.
BYD jest obecnie największym producentem samochodów w Chinach i jego sprzedaż stawia go w czołówce globalnej. W portfolio koncernu znajduje się wiele marek, a YangWang to ta z najwyższej półki, znana z produkcji SUV-a U8, który potrafi zawracać w miejscu i pływać. YangWang U9 to z kolei supersamochód, który wzbudza wiele emocji.
Na torze Nurburgring elektryczny YangWang U9, generujący moc ponad 1300 KM, uzyskał czas okrążenia wynoszący 7 minut i 17,9 sekundy. Choć jest to dobry wynik, nie może się równać z czasem Xiaomi wynoszącym 6:46.874, które wydaje się nieosiągalne. Niezależnie od tego, że samochód producenta hulajnóg był w rzeczywistości wyścigowym prototypem, a YangWang U9 to drogową wersją, osiągnięcia Xiaomi porażają.
Dodatkowo, jak podaje Carnewschina.com, testy Yangwang U9 trwały aż sześć miesięcy, a inżynierowie dostosowywali pojazd do specyfiki toru poprzez różne ustawienia i konfiguracje opon. Choć ich wysiłek zasługuje na uznanie, wynik Xiaomi zwraca uwagę na to, jak krótki był czas testów, co podkreśla kontrast w rezultatach.
Nie ma co lekceważyć Yangwang U9, bo mimo wszystko to zaawansowany technologicznie supersamochód. Z maksymalną prędkością wynoszącą 391,94 km/h i przyspieszeniem do 100 km/h w zaledwie 2,4 sekundy, to pojazd, który mógłby wprawić w osłupienie wielu kierowców. Jednak, jak pokazuje doświadczenie na Nurburgringu, sam potencjał nie wystarczy, by osiągnąć sukces. Więcej niż tylko potężny silnik czy wysoki budżet jest potrzebne, aby okiełznać ten wymagający tor.