Passat Ostateczny – Auto Dla Janusza
Poznajcie Passata – pojazd stworzony specjalnie z myślą o Januszu! To auto budzi emocje, które trudno określić – od miłości po pełną nostalgii niechęć.
Volkswagen Passat B5 był jednym z fundamentów motoryzacji w Polsce, zwłaszcza po akcesji do Unii Europejskiej. Rzadko zdarza się, aby jeden model zdobijał tak szybko status kultowego i stał się tematem licznych żartów oraz społecznych fenomenów. Dzięki niemu pojawiły się piosenki disco polo, a bez niego współczesna Polska zapewne nadal podróżowałaby wyrobami samochodopodobnymi. Passat B5 pokazał Polakom, że można komfortowo pokonywać długie trasy, a dla wielu stał się symbolem prestiżu.
Wraz z upływem czasu Passat B5 zyskał nową, bardziej przyziemną rolę. Przestał być obiektem pożądania i zmienił się w solidny samochód, którego można kupić za przysłowiową pensję. Przyciągnął także uwagę internautów, łącząc się z memem o nosaczu sundajskim, który stał się symbolem stereotypowego Polaka. Tak powstał koncept „Pojazdu Ostatecznego”, łączącego Passata z rodzimym Januszem.
Ogłoszenie sprzedaży tego unikalnego Passata pojawiło się na OLX. Po przeczytaniu opisu można by pomyśleć, że to zwykły samochód, ale wygląda na to, że to coś wyjątkowego. Pod maską kryje się najlepszy silnik – 1.9 TDI o mocy 130 KM, a przez 21 lat użytkowania auto przejechało jedynie 344 tys. km. Wnętrze przeszło gruntowny detailing, a właściciel nie szczędził mu troski.
Jednak to nie technikalia przyciągają uwagę. Passat jest ozdobiony charakterystycznymi memami, co nadaje mu komiksowy wygląd i sprawia, że wyróżnia się na drodze. Zobaczyć można hasła takie jak: „za darmo to uczciwa cena”, „co somsiad, nie odpala?” oraz „to są ślady po Passacie, nie smog z komina”. Emocje, jakie budzi ten samochód, są pozytywne i sprawiają, że jest on czymś więcej niż tylko autem do jazdy – to prawdziwe dzieło sztuki memicznej.