Spadek sprzedaży Jaguara w kwietniu 2025

Nie ma powodu do zmartwień o sprzedaż Jaguara w kwietniu. Choć liczby wstrząsają - zaledwie 49 sprzedanych samochodów w Europie - wydaje się, że wszystko odbywa się zgodnie z zaplanowanym kierunkiem.

Marka Jaguar zyskała ostatnio sporo uwagi dzięki nowemu, elektrycznemu modelowi, ale zaniedbała sprzedaż swoich tradycyjnych pojazdów. Przeorientowanie na nową strategię przyniosło dramatyczny efekt, bowiem sprzedaż spadła o ponad 90%. Ludzie często zastanawiają się, dlaczego producenci tak szybko wprowadzają nowe modele - odpowiedź jest prosta: bez innowacji nie da się przetrwać na rynku.

W ubiegłym roku w kwietniu Jaguar sprzedał 1961 samochodów, a w tej samej porze bieżącego roku tylko 49, co oznacza spadek o 97,5%. Od początku roku zarejestrowano zaledwie 2665 egzemplarzy marki, co daje około czterokrotnie mniej niż w tym samym okresie rok wcześniej.

Patrząc na dane tylko z krajów Unii Europejskiej, sprzedaż spadła jeszcze bardziej - do 38 zarejestrowanych Jaguarów. Wydaje się, że w ojczystej Wielkiej Brytanii zainteresowanie marką spada.

Decyzja Jaguara o zrobieniu przerwy od sprzedaży nowych samochodów mogła przynieść takie efekty. Nowym flagowym modelem, który ma zrewolucjonizować markę, jest elektryczny typ GT, znany jako Type 00, który wygląda jak pojazd z przyszłości.

Choć może to brzmieć ironicznie, takie drastyczne zmiany w sprzedaży mogły być wkalkulowane w ich strategię - zapewne ich celem nie było osiągnięcie tak spektakularnego spadku. Type 00, który zamiast standardowego auta ma być bardziej luksusowym czasomierzem, nie wzbogaci znacząco ich sprzedaży.

Jest mało prawdopodobne, aby nowoczesne, elektryczne pojazdy o odważnym designie mogły zastąpić dotychczasową ofertę spalinową. Klienci szukający modelu F-Pace z silnikiem diesla raczej nie będą skuszeni nowym Type 00.

Jaguar nie sprzedaje teraz dużej liczby samochodów, a wydaje się, że w przyszłości będzie ich jeszcze mniej, lecz droższych. Choć nowa kampania reklamowa i innowacyjny wygląd modelu przyciągają uwagę, czeka ich wiele wyzwań. Może marka rozważa kolejną kontrowersyjną kampanię, jednak utrzymanie się w branży wymaga czegoś więcej niż tylko hałasu.