Nio zwalnia marketingowca za nietaktowny żart

Nio zwalnia marketingowca za nietaktowny żart

W Chinach, gdzie kreatywność marketingowa znana jest z myślenia poza schematami, czasami można spotkać się z nieodpowiednimi żartami. Taki przypadek miał miejsce w firmie Nio, gdzie marketingowiec użył kontrowersyjnego sformułowania, które spotkało się z ostrą reakcją.

Wszystko zaczęło się od ulotki promocyjnej, która w nieodpowiedni sposób nawiązywała do chińskiego Święta Qingming, znanego jako dzień pamięci zmarłych. To wyjątkowy czas, kiedy Chińczycy odwiedzają groby swoich bliskich, paląc znicze i oddając im hołd w zadumie. Dlatego też, hasło wyrażające „odejście” w kontekście promocji Nio, zostało odebrane jako nietaktowne i nieodpowiednie.

Według informacji z portalu sina.cn, menedżer odpowiedzialny za promocję submarki Onvo został zwolniony, ponieważ jego materiał był uznawany za nieetyczny. Ulotka wzbudziła tak duże oburzenie, że wpłynął nawet anonimowy donos o tej sprawie. Krytyka była szczególnie intensywna, biorąc pod uwagę niedawny tragiczny wypadek związany z innym pojazdem elektrycznym, co dodatkowo podsyciło kontrowersje.

Nio, szybko reagując na publiczne oburzenie, postanowiło działać decyzyjnie, co miało na celu ochronę ich wizerunku. Zatrudniający marketingowca przełożony otrzymał natomiast oficjalne upomnienie. Ten incydent ukazuje, jak delikatnym tematem jest marketing w kontekście kulturowym, zwłaszcza gdy dotyczy tak wrażliwych kwestii jak śmierć i pamięć o zmarłych.

Autor tekstu poruszył również kwestię przyszłości chińskiej branży motoryzacyjnej, sugerując, że tempo rozwoju może się zmieniać, co może prowadzić do sytuacji, w których marketingowcy będą forsować przesadzone działania, bez zastanowienia się nad ich konsekwencjami.