Xiaomi: Szkolenie kierowców po wypadku SU7

Xiaomi podejmuje działania mające na celu ochronę swojej reputacji w obliczu rosnących informacji o niebezpieczeństwie związanym z modelami SU7. Producent postanowił zorganizować program szkoleniowy dla kierowców, aby poprawić ich umiejętności i bezpieczeństwo na drodze.

W ostatnim czasie rosnąca fala dezinformacji doprowadziła do sytuacji, w której firma musiała stawić czoła fałszywym doniesieniom o rzekomym śmiertelnym wypadku, który miał miejsce podczas tych szkoleń. Xiaomi zdecydowało się przeciwdziałać tym plotkom, co podkreśla ich zaangażowanie w dbanie o wizerunek marki.

Szkolenie, które odbyło się 6 czerwca w Pekinie, prowadzone było przez doświadczonych instruktorów, którzy pomagali kierowcom w doskonaleniu podstawowych i zaawansowanych umiejętności jazdy. W trakcie zajęć uczestnicy mieli okazję nauczyć się technik reagowania w sytuacjach awaryjnych oraz doskonalenia techniki jazdy, co jest niezwykle istotne dla każdego kierowcy.

Podczas pierwszego dnia szkolenia doszło do incydentu, gdy jeden z modeli SU7 Max uderzył w barierkę, co mogło być źródłem paniki w sieci. Na szczęście kierowca nie odniósł poważniejszych obrażeń, a sam incydent szybko został wyjaśniony przez przedstawicieli Xiaomi.

W odpowiedzi na rosnące plotki, firma wystosowała oficjalne oświadczenie, w którym dementuje fałszywe informacje oraz zapowiedziała działania prawne przeciwko osobom szerzącym dezinformację. Wiceprezes Xiaomi, Li Xiaoshuang, zaznaczył, że firma zbiera dowody na te oszczerstwa i nie zawaha się ich wykorzystać w sądzie.

Ciekawostką jest fakt, że Xiaomi pierwotnie planowało bezpłatne szkolenie dla 10 000 kierowców, jednak ostatecznie zdecydowano się na wprowadzenie opłaty, która wyniesie 1999 juanów, co odpowiada około 1040 zł. Mimo to zainteresowanie programem pozostaje na wysokim poziomie, co świadczy o jego popularności oraz potrzebie edukacji w zakresie bezpieczeństwa na drodze.

W ramach szkolenia uczestnicy zdobywają umiejętności takie jak awaryjne hamowanie, unikanie przeszkód i przywracanie stabilności pojazdu w trakcie poślizgu. Model SU7, który brał udział w incydencie, dysponuje imponującą mocą 673 KM, co pozwala na znakomite osiągi. Dodatkowo, bardziej zaawansowana wersja, SU7 Ultra, generuje aż 1548 KM, co czyni ten model niesamowitym osiągnięciem w świecie motoryzacji.