Nowe BMW serii 3 LWB pojawi się w Indiach

BMW serii 3 w wersji dłuższej istnieje i wkrótce zagości na rynku. Gdy mowa o wydłużonych nadwoziach, zazwyczaj myślimy o rynku azjatyckim. To nie przypadek, że wspominamy o „azjatyckim”, a nie tylko „chińskim”, ponieważ nowa wersja BMW serii 3 LWB będzie również dostępna w Indiach.
W Europie wydłużone wersje nadwozi, znane jako long, zazwyczaj dotyczą limuzyn segmentu F. Jednak w Azji nie jest trudno spotkać dłuższe wersje aut w segmencie D, jak Audi A4L, które niedawno przekształciło się w A5L, czy Mercedes-Benz Klasy C long. Teraz do tego grona dołącza BMW z serią 3 LWB, ale dostępne tylko na indyjskim rynku. Być może w przyszłości pojawi się też w Chinach.
Warto zwrócić uwagę, że BMW serii 3 LWB jest wydłużone o 10,6 cm w porównaniu do europejskiego modelu, osiągając łącznie 4819 mm długości. Dla porównania, ta długość jest większa niż u serii 5 generacji E39. Zmiana ta jest szczególnie odczuwalna w przypadku rozstawu osi, który wynosi teraz 2961 mm zamiast wcześniejszych 2851 mm, co zapewnia dodatkową przestrzeń na nogi pasażerów.
Choć BMW India nie opublikowało jeszcze zdjęć tyłu pojazdu, można je znaleźć w indyjskim konfiguratorze BMW, gdzie przedłużony wariant już jest dostępny. Z danych wynika, że sofa w środku nie różni się znacznie od standardowego modelu, co może być powodem braku zdjęć w materiałach promocyjnych.
W Indiach dostępne są różne opcje silnikowe, w tym zarówno jednostki Diesla, jak i benzynowe. Na przykład, model 320Ld napędza 2-litrowy silnik o mocy 190 KM i 400 Nm. Oferuje on maksymalną prędkość 230 km/h i przyspieszenie do 100 km/h w czasie 7,6 sekundy. Z kolei mocniejsza wersja 330Li także korzysta z 2-litrowego silnika R4, ale o mocy 258 KM i 400 Nm. Przyspieszenie do setki zajmuje mu 6,2 sekundy, a jego maksymalna prędkość wynosi 250 km/h.
Ceny dla modelu BMW 320Ld zaczynają się od 620 000 rupii indyjskich, co w przeliczeniu na złote wynosi około 283 481 zł. W Polsce krótsza wersja 320d kosztuje 227 500 zł. Choć podróż do Indii raczej nie jest konieczna, trzeba przyznać, że tamtejszy rynek ma coś, co w Europie wydaje się egzotyczne.