Ferrari 500 TRC na aukcji za 200 milionów

Czterocylindrowe Ferrari 500 TRC to nie tylko doskonały samochód wyścigowy, ale również prawdziwe dzieło sztuki. Obecnie czeka na nowego właściciela na aukcji, gdzie jego cena może osiągnąć nawet 200 milionów koron.
Na całym świecie istnieje tylko szesnaście egzemplarzy ostatniego wyścigowego modelu Ferrari z silnikiem czterocylindrowym. Wśród nich znajduje się wyjątkowy model, który ma szansę na sprzedaż w renomowanej aukcyjnej firmie RM Sotheby's. W katalogu tej firmy można znaleźć nie tylko auta, które zyskały sławę na torach wyścigowych, ale również prawdziwe perełki sztuki.
Ferrari 500 TRC to godny uwagi pojazd z epoki wyścigów lat 50., który nie tylko zdobył wiele nagród, ale również zyskał astronomiczną wartość na rynku. Choć dzisiaj Ferrari kojarzy się głównie z potężnymi silnikami dwunastocylindrowymi, w latach 50. marka ta stawiała również na lekkie silniki czterocylindrowe. Model 500 TRC powstał w 1957 roku na bazie wcześniejszych projektów takich jak 625 TF, 500 Mondial czy 860 Monza, z silnikiem o pojemności dwóch litrów i mocy 180 koni mechanicznych (132 kW). Przy wadze około 680 kg, samochód potrafił osiągnąć prędkość 245 km/h.
Upravený přídomek Testa Rossa, z dodatkiem litery „C”, odnosił się wówczas do nowego uzupełnienia C regulacji FIA dotyczących wyścigów długodystansowych. Nowe TRC posiadało szerszą karoserię od Scaglietti i przyciągało uwagę w swoim pierwszym sezonie wyścigowym, zdobywając zwycięstwa w swojej klasie na 12-godzinnych wyścigach w Sebringu, Mille Miglia, 1000 km Nürburgringu, a także podczas 24-godzinnego wyścigu w Le Mans.
Ten konkretny egzemplarz odnosił sukcesy głównie w Stanach Zjednoczonych, gdzie został sprzedany, zmieniając tylko garstkę właścicieli od 1957 do 1963 roku. Uczestniczył w dwudziestu wyścigach, zdobywając dziesięć zwycięstw w swojej klasie i trzynaście miejsc na podium. Model 500 TRC to ostatni czterocylindrowy samochód wyścigowy marki Ferrari, który kiedykolwiek został wyprodukowany.
Na koniec warto zaznaczyć, że ten unikalny egzemplarz 500 TRC stanowi jeden z jedynie szesnastu pozostałych na świecie. W doskonałej kondycji posiada certyfikację Ferrari Classiche, która potwierdza oryginalność swojego nadwozia, podwozia i silnika. Dlatego nikogo nie dziwi, że eksperci RM Sotheby's wycenili to dzieło sztuki na 7 do 9 milionów dolarów, co w przeliczeniu daje od 154 do 198 milionów koron. Aukcja odbędzie się pod koniec maja w Culver City w Kalifornii.