Tesli Model Y zaskakujące zamówienia w Chinach
W Chinach z wielką pompą zainaugurowano sprzedaż nowej generacji Tesli Model Y, znanej jako Juniper. To elektryczne auto szybko zdobywa serca chińskich kierowców, co z pewnością budzi zazdrość wśród krajowych producentów.
Wielu sceptyków mówi, że przyszłość należy do chińskich marek, jednakże Chińczycy zaskoczyli rynek - w dniu premiery nowego Modelu Y zdecydowali się złożyć zamówienia nie na modele BYD czy Xiaomi, lecz na amerykańską Teslę. Post na oficjalnym koncie Tesli w Chinach na portalu Weibo miał już ponad 100 tysięcy wyświetleń w zaledwie pięć minut.
10 stycznia, w dniu premiery, złożono aż 50 tysięcy zamówień na nową Teslę Model Y, co potwierdził znany chiński bloger motoryzacyjny. Warto dodać, że ten sam bloger wcześniej zapowiedział, iż nowy model trafi najpierw na rynek chiński.
Sprzedawca z jednej z placówek Tesli w Chinach wskazał, że jego salon otrzymał niemal 300 zamówień w dniu premiery. Inny bloger, Shawn Pang Hu, donosił, że u jednego z dealerów liczba zamówień przekroczyła 100 sztuk. Warto zaznaczyć, że Tesla dysponuje ponad 300 placówkami w Chinach, więc liczby te mogą świadczyć o ogromnym zainteresowaniu nowym modelem.
Chiński oddział Tesli zapowiedział, że pierwsze dostawy są planowane na marzec. Klienci, którzy zdecydują się na zaliczkę, mogą spodziewać się dostępu do swojego auta w ciągu 3-4 miesięcy.
Ciekawostką jest, że choć produkcja Junipera ma miejsce w niemieckiej fabryce Gigafactory Berlin-Brandenburg, to Chińczycy mieli okazję jako pierwsi rozkoszować się nowym modelem. To zaskakujące, zwłaszcza że Amerykanie mogą być zmuszeni do stawienia czoła ograniczeniom dotyczącym chińskich samochodów elektrycznych w USA, co potencjalnie mogłoby osłabić pozycję Tesli na chińskim rynku.
Nowy Model Y dostępny jest w dwóch wersjach - podstawowa z jednym silnikiem tylnym kosztuje 263,5 tys. juanów, a mocniejsza z dwoma silnikami i napędem na cztery koła 303,5 tys. juanów. Klienci w Europie muszą poczekać na dostępność modelu, jednak spekuluje się, że może on pojawić się jeszcze w 2025 roku.