Xiaomi YU7 - nowy, elektryczny SUV z Chin

Xiaomi YU7 - nowy, elektryczny SUV z Chin

Xiaomi zaprezentowało nowy model, nad którym wielu myślało, że może być ukłonem w stronę Ferrari Purosangue. Nowy YU7 ma imponujące wymiary – długość 4999 mm oraz rozstaw osi wynoszący 2999 mm, co czyni go dużym SUV-em, swoim stylizacyjnym podejściem przypominającym coupe.

Rynek motoryzacyjny w Chinach stale ewoluuje, a chińscy producenci, tacy jak Xiaomi, stają się poważnym zagrożeniem dla tradycyjnych europejskich marek. To wspaniale ilustruje, jak historia przemysłu motoryzacyjnego zmienia się na naszych oczach – dekadę temu nikt nie przewidywał, że marka znana głównie z elektroniki będzie konkurować w segmencie samochodów.

Warto zwrócić uwagę, że Xiaomi YU7 będzie elektryczne i zapewne wkrótce zawita na europejskie ulice. Obecnie firma koncentruje się na rynku chińskim, ale ich obecność w Polsce jest już widoczna dzięki modelowi SU7.

Wygląd YU7 może przypominać elementy Ferrari Purosangue, co wywołuje uśmiech na twarzy tych, którzy pamiętają, jak chińskie samochody, niegdyś uważane za mało estetyczne, przeszły ogromną transformację w kierunku nowoczesnego designu.

Interesująca jest także struktura napędu – YU7 zostanie wyposażone w dwa silniki elektryczne, zapewniając napęd na cztery koła. Oczekuje się, że moc YU7 wyniesie od 646 do 681 KM, co pozwoli na osiągnięcie prędkości do 253 km/h, mimo że w Chinach takie prędkości rzadko są wykorzystywane.

Nie można zignorować ogromnego sukcesu, jaki osiągnął model SU7, który przekroczył sprzedaż 100 tys. sztuk tylko na rynku chińskim. Jasno pokazuje to, iż istnieje duży apetyt na samochody tej marki. Z YU7 i jego konkurencyjną ceną przewyższającą Tesla Model Y, może dojść do dalszego szaleństwa sprzedażowego.

Chociaż sytuacja z cenami w Chinach jest inna niż w Europie, warto zauważyć, że rosnąca liczba zainteresowanych mieszkańców otrzymuje możliwość nabycia nowoczesnych pojazdów z technologią na światowym poziomie.