Spadki sprzedaży modeli Porsche w 2024 roku

Porsche Taycan ma za sobą niezwykle trudny rok, w którym sprzedaż spadła o 49%. Klienci zarejestrowali jedynie 20 836 egzemplarzy tego modelu. Pomimo wysokiego komfortu i niezaprzeczalnych osiągów, Taycan nie przyciąga klientów tak efektywnie, jakby marka tego chciała.

Taycan dostępny jest w różnych wersjach, w tym jako sedan i kombi, co w sumie daje aż 17 wariantów. Modele różnią się napędem na jedną lub obie osie, a ich moc waha się od 408 KM do imponujących 1034 KM w wersji Turbo GT. Warto zauważyć, że Taycan to auto, które ze względu na swoje właściwości jezdne oraz design pasuje do każdego garażu.

Jednakże, w porównaniu z innymi modelami Porsche, Taycan wypadł najsłabiej. Na przykład, modele Cayenne i 911 nadal cieszą się dużym zainteresowaniem, a sprzedaż Cayenne wzrosła o 18%. Natomiast Macan z silnikiem spalinowym sprzedał się w 64 517 egzemplarzach, co oznacza spadek o 26%. Choć niektórzy uważają, że Macan nie przetrwa zmieniających się przepisów, wciąż przyciąga klientów.

Co istotne, niektórzy krytycy elektromobilności już zwracają uwagę na wyniki elektrycznych modeli jak Taycan czy Macan, twierdząc, że napęd elektryczny nie jest atrakcyjny dla nabywców. Niemniej jednak, elektryczny Macan zdołał osiągnąć sprzedaż na poziomie 18 278 sztuk w krótkim czasie, co świadczy o rosnącym zainteresowaniu marką.

Rabaty na Taycana były niezwykle duże, co obniżyło jego cenę nawet o 300 tys. zł w porównaniu do wartości wyjściowej, co nie zdarza się często w przypadku luksusowych marek. Najtańszy Taycan na rynku kosztuje obecnie 489 tys. zł, co może być uznawane za barierę dla wielu potencjalnych klientów. Porównując to do Kia EV6 GT, która pierwotnie była dostępna za 400 tys. zł, można dostrzec, że rynek elektrycznych pojazdów staje się coraz bardziej konkurencyjny.