Wstydzi się jeździć Teslą? Ceny spadają!

Kierowcy zaczynają odczuwać wstyd, jeżdżąc samochodami marki Tesla, zwłaszcza odkąd Elon Musk wprowadził swoje kontrowersyjne pomysły i działania. Ostatnio w różnych serwisach społecznościowych pojawiło się wiele wyznań właścicieli Tesli, w których przyznają, że czują się niezręcznie z powodu tego, co robi ich CEO.
Chociaż Tesla zdobyła rzesze fanów w wielu krajach, charyzma Muska i jego nieprzewidywalność zaczynają budzić wątpliwości. Jego bliskie relacje z politykami, w tym Donaldem Trumpem, odstraszają wielu właścicieli, którzy czują, że ich samochód stał się politycznym manifestem.
Pytanie, czy samochód to wyraz swoich poglądów, może być kontrowersyjne. W rzeczywistości, każdy może zrezygnować z utożsamiania się z Muskowymi poglądami, a mimo to korzystać z Tesli. Pojazd ten z powodzeniem może służyć jako środek transportu, niezależnie od osobistych przekonań jego właściciela.
Obecnie wielu kierowców w Polsce uważa jazdę Teslą za obciach. Chociaż w naszym kraju na razie nie widać tego trendu tak wyraźnie, to można się spodziewać, że sytuacja szybko się zmieni, gdyż kontrowersje związane z Muską mogą dotknąć także polskich użytkowników Tesli.
Czy ceny Tesli spadną? Odpowiedź jest oczywista. Używane Tesle wciąż są popularne, ale ich wartość spada szybciej niż innych aut elektrycznych. Ta sytuacja jest szczególnie zauważalna w Stanach Zjednoczonych, gdzie Tesla ma silną bazę klientów.
Jednym z powodów skurczenia się wartości Tesli może być niewłaściwe podejście do sprzedaży używanych aut przez największe portale ogłoszeniowe. Często pomija się Teslę na korzyść mniej znanych marek, co dodatkowo wpływa na jej postrzeganą wartość na rynku wtórnym.
W 2023 roku, ceny używanych modeli Tesla Model 3 spadły znacząco. W ciągu półtora roku ceny tego modelu zmniejszyły się o 40%. Aktualnie za samochód z lat 2019-2020 zapłacimy od 90 do 110 tys. zł, co jest wspomnianym spadkiem z poprzednich lat.
Sytuacja jest zarówno intrygująca, jak i alarmująca. Niemniej jednak, niektórzy wciąż trzymają kciuki za Muska, licząc, że jego dalsze kontrowersyjne decyzje zepchną wartość Tesli jeszcze bardziej w dół, co pozwoli im na zakup auta w jeszcze bardziej korzystnej cenie, właśnie dla żartu.