Elektryczne auto do 10 tys. zł - co wybrać?

Czy można kupić sprawny samochód elektryczny za mniej niż 10 tys. zł? Odpowiedź brzmi: tak, choć wybór będzie ograniczony. Rzeczywiście, zaprezentowane oferty nie są liczne, ale można znaleźć ciekawe propozycje.

Na początku warto zaznaczyć, że elektryczny napęd w motoryzacji zdobywa popularność, a oferta pojazdów z tego segmentu w polskim rynku tylko stopniowo się rozszerza. Mimo że większość elektryków jest nowa i dość droga, entuzjaści mogą znaleźć używane samochody w przystępnych cenach.

W limitowanej kwocie do 10 tys. zł można z powodzeniem znaleźć sprawny elektryk, co może być miłą niespodzianką. A oto kilka dostępnych modeli, które zasługują na uwagę.

1. Renault Kangoo Z.E.
Za 8900 zł dostajemy elektryczne Kangoo z 2013 roku. Pojazd wyposażony jest w akumulator o pojemności 22 kWh, co w idealnych warunkach zapewnia zasięg do 170 km. Oczywiście, w praktyce ten wynik może się różnić, zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę cykl NEDC. Istnieje również opcja dokupienia baterii 36,4 kWh, dającej do 240 km.

Sprzedający oferuje 3-miesięczną gwarancję, co czyni tę ofertę interesującą. Pojazd osiąga prędkość 130 km/h i ma ładowność 650 kg, co czyni go praktycznym rozwiązaniem dla osób potrzebujących elektryka do codziennego użytkowania.

2. Mitsubishi i-MiEV
To zaledwie 8700 zł za model, który może przypominać zabawkę, ale ma swojego ducha. Napędza go silnik elektryczny o mocy 67 KM, pozwalający na osiągnięcie 100 km/h w 15,9 sekundy. Zasięg teoretyczny to 150-160 km, chociaż przy używanym modelu może sięgać maksymalnie 100 km w optymalnych warunkach.

Warto wspomnieć, że na początku nowy i-MiEV kosztował w Polsce około 161 tys. zł, co pokazuje, jak oceniać tego typu pojazdy w perspektywie czasu.

3. Th!nk City
Tego elektrycznego mikro-samochodu można mieć za 8900 zł. Th!nk City był produkowany w Finlandii i wyposażony w akumulator 22 kWh, co pozwala na przejechanie do 160 km. Silnik o mocy 40 KM osiąga prędkość do 120 km/h, a całość może być interesującą opcją dla zwolenników nietypowych pojazdów.

Niestety, także ten model nie jest zarejestrowany w Polsce, ale biorąc pod uwagę cenę, można to zaakceptować.

4. Renault Twizy
Ostatnia propozycja to Renault Twizy, który może być twój za 9900 zł. To wóz niecodzienny, ale mimo niewielkiej mocy 17 KM oferuje ciekawą możliwość poruszania się po miejskich ulicach. Akumulator o pojemności 6,1 kWh zapewnia zasięg do 90 km, co czyni go wartościową alternatywą dla osób szukających miejskiego pojazdu.

Choć każdy z wymienionych samochodów ma swoje ograniczenia, są to poprawne opcje w budżecie do 10 tys. zł. Ostatecznie, nawet przy tak niewielkich zasobach finansowych, można znaleźć elektryczny środek transportu, który spełni codzienne potrzeby.