Kryzys Neta: Szanse na europejską ekspansję maleją

Kryzys Neta: Szanse na europejską ekspansję maleją

Marka Neta, chiński producent samochodów, stoi w obliczu znaczących problemów, które odstraszają ją od ekspansji na rynek europejski.

Choć początkowa historia firmy budziła nadzieje na sukces, obecne dane sprzedaży pokazują dramatyczny spadek popytu na jej pojazdy. Została założona przez koncern Hozon Auto w 2018 roku, a jej oferta obejmowała głównie elektryczne i hybrydowe pojazdy energii odnawialnej.

W latach 2021-2022 Neta osiągnęła szczyty sprzedaży, wyprzedzając innych chińskich producentów, jednak wprowadzenie droższych modeli nie spotkało się z pozytywnym przyjęciem konsumentów.

W 2024 roku wyniki firmy prawdopodobnie nie spełnią oczekiwań. W ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy Neta dostarczyła jedynie 53 853 pojazdy, czyli zaledwie 30% rocznego planu sprzedaży. W październiku sytuacja jeszcze bardziej się pogorszyła, co skłoniło firmę do nieujawniania miesięcznych wyników.

Kryzys spowodowany jest głównie problemami z dostawami części, co skutkuje opóźnieniami oraz niezadowoleniem klientów. Dodatkowo, w obliczu trudności finansowych, firma opóźnia wypłatę pensji i obniża wynagrodzenia znacznej części pracowników.

Neta stara się szukać ratunku na rynkach zagranicznych, zdobywając popularność w Azji Południowo-Wschodniej oraz Ameryce Południowej. Niemniej jednak, w Europie wciąż brak jej obecności, co może być ulgą dla lokalnych konkurentów, takich jak Volkswagen, Stellantis czy Toyota.

Choć obecne wyzwania są poważne, historia Nety nie musi kończyć się na tym etapie - przyszłość firmy pozostaje niepewna, ale na pewno nie można jej jeszcze skreślać.