Maluchy w Chinach: Historia i zwrot akcji

W latach siedemdziesiątych chińska motoryzacja zaczynała rozwijać się zaledwie w cieniu dominacji Polskiego Fiata 126p, znanego jako Maluch. Dziś to Chińczycy stają się głównymi graczami na rynku samochodowym, a ich pojazdy zdobywają serca kierowców w Polsce.
Przypomnijmy, iż w wyniku rządów Mao Zedonga, motoryzacja w Chinach była praktycznie nieosiągalna dla przeciętnego obywatela. Decydenci jeździli luksusowymi limuzynami, podczas gdy zwykli Chińczycy musieli polegać na rowerach czy prostych motocyklach. Sytuacja ta zaczęła się zmieniać dopiero po śmierci Mao w 1976 roku, kiedy władzę przejął Deng Xiaoping, który zainicjował reformy gospodarcze, w tym w sektorze motoryzacyjnym.
Deng wprowadził nowe przedsiębiorstwa taksówkarskie prowadzone przez prywatnych właścicieli, co stworzyło popyt na samochody. Chociaż wówczas produkcja nie przekraczała 200 tysięcy pojazdów rocznie, a dostęp do samochodów był ograniczony, z pomocą przyszedł import - w tym Polski Fiat 126p.
Na początku lat osiemdziesiątych chiński rząd zakupił 10 tysięcy Maluchów jako część barterowej umowy z Polską. Te małe samochody stały się ogromnym hitem wśród taksówkarzy, mimo ich wygórowanej ceny w porównaniu z zarobkami średniego pracownika.
Maluch zyskał miano najpopularniejszego auta w Chinach. W 1985 roku był najtańszym samochodem dostępnym w Pekinie, a jego cena wynosiła 23 tysiące juanów. Dla porównania, inne auta były znacznie droższe - choćby Wołga GAZ-24 kosztowała 68 tysięcy juanów.
Chińczycy musieli stawić czoła trudnościom w dostępie do pojazdów, ponieważ zakup nie kończył się na umowie - aby odebrać samochód, należało udać się do portu. Niezależnie od przeszkód, Maluch był najlepiej sprzedającym się autem w Chinach na początku lat osiemdziesiątych.
Równocześnie rozwijał się chiński przemysł motoryzacyjny, który szybko przekształcał się w potęgę. W 1992 roku produkcja przekroczyła milion egzemplarzy, aby w 2009 roku osiągnąć rekordowe 13,79 miliona samochodów. Szokujące jest, że czterdzieści lat temu Chińczycy kupowali nasze Maluchy, a dziś to świat szybko sięga po ich produkty.