Nowe opłaty w Superchargerach Tesli

Tesla wprowadza nowe opłaty za długotrwałe ładowanie na stacjach Supercharger. To rozwiązanie nie jest nowe, jednak polityka ta staje się coraz ważniejsza, szczególnie w kontekście rosnącej liczby użytkowników elektrycznych samochodów.
Jednym z kluczowych problemów w ładowaniu elektryków jest spowolnienie procesu po osiągnięciu 80% pojemności akumulatora. Mimo że przez pierwsze osiemdziesiąt procent ładowanie przebiega sprawnie, to dalsza część procesu może zająć tyle samo czasu, co wcześniejsze ładowanie. Dlatego Tesla postanowiła wprowadzić opłaty na ten wyjątkowy czas.
Jazda na długich trasach ma swoje wyzwania, a ładowanie powyżej 80% często jest nieefektywne. W sezonie letnim, kiedy stacje mogą być zatłoczone, oczekiwanie na dostęp do stacji ładowania staje się szczególnie uciążliwe. Teraz, aby zachować płynność, Tesla wprowadza opłaty za długotrwałe ładowanie, co ma na celu zmotywowanie kierowców do bardziej efektywnego korzystania z infrastruktury.
Opłaty za tzw. bezczynność zostały już wprowadzone wcześniej, a teraz Tesla dodaje nową linię w cenniku dotyczącą obciążenia ładowarki Supercharger. Kierowcy, którzy będą ładować się dłużej niż pięć minut po osiągnięciu 80%, będą musieli liczyć się z dodatkowymi kosztami – w Polsce wynoszą one 2 zł za minutę. Gdy zajętych jest 100% stanowisk, opłata może wzrosnąć do 4 zł za minutę.
Nowe zasady mają skłonić kierowców do ładowania samochodów do poziomu potrzebnego na dalszą podróż, a tym samym zwiększyć dostępność stacji ładowania, co jest kluczowe w momentach wzmożonego użytkowania.
To ograniczenie może również przynieść korzyści dla tych, którzy korzystają z infrastruktury ładowania w szczycie sezonu wyjazdowego.