Zmartwienia dla Radford Motors: Koniec Lotusa?

Zmartwienia dla Radford Motors: Koniec Lotusa?

Koniec pięknego snu? Wygląda na to, że producent nowoczesnych modeli Lotusa, za którym stoi Jenson Button, zmierza ku upadkowi. Radford Motors, firma znana z tworzenia purystycznych sportowych samochodów, ogłosiła restrukturyzację z powodu zadłużenia wobec dwóch swoich właścicieli, co może zakończyć marzenia o dalszym rozwoju.

Wszystko zaczęło się od inspiracji samochodem Lotus 62. Model, w którym zastosowano silnik V6 o pojemności 3,5 litra, pod względem mocy potrafił osiągnąć 321 kW, a nawet 447 kW w najwyższej wersji z kompresorem Harrop TVS1900. Był to naprawdę imponujący samochód, pozbawiony wspomagania kierownicy, jednak wyposażony w regulowaną kontrolę trakcji oraz mechanizm różnicowy o samoblokowaniu, opracowany przy współpracy z mistrzem F1, Jensenem Buttonem.

Powstać miało jedynie 62 egzemplarze tego modelu, z których jeden miał szansę na sukces w popularnym wyścigu Pikes Peak, gdzie zajął pierwsze miejsce w swojej klasie z kierowcą Tannerem Foustem za kierownicą.

Jednakże walka o przetrwanie firmy wydaje się być trudna. Oprócz kwoty dwóch milionów dolarów, Radford Motors zmagają się z niepokojącymi zarzutami dotyczącymi niewłaściwego zarządzania finansami. Wewnątrz firmy zniknęło 100,000 dolarów, które miały być przeznaczone na zamówienia, ale nie zostały właściwie skapitalizowane. Co więcej, pojawiają się sygnały o niewłaściwym finansowaniu polis ubezpieczeniowych dla swoich modeli.

W oficjalnym oświadczeniu, przedstawiciele Radford Motors podkreślają, że są w trakcie restrukturyzacji na podstawie amerykańskiego prawa. Mówią o strategiach mających na celu dalszy rozwój i nowe inwestycje, co budzi wątpliwości co do ich aktualnej sytuacji. Jeśli są przekonani co do swojej przyszłości, to wydaje się, że sytuacja nie jest tak różowa, jak starają się to przedstawiać.

Lotus Cars, brytyjska ikona motoryzacji, została założona w 1952 roku w Londynie przez Colina Chapmana. Firma postawiła sobie za cel produkcję sportowych samochodów i powróciła do wyścigów F1. W 1994 roku, w okresie kryzysu, malajska firma Proton zakupiła markę Lotus, co wpływało na jej rozwój przez kolejne lata.