BMW XM - samochód, który nie podbił rynku

BMW stanęło przed niełatwą sytuacją, wprowadzając na rynek model, który zdaje się być stworzony dla nikogo. Mimo wrażenia, które może robić na potencjalnych klientach, sprzedaż modelu XM dotąd nie spełniła pokładanych w nim nadziei.
BMW XM, jedno z najbrzydszych aut w historii producenta, nie pozostawia nikogo obojętnym. Jego ogromne wymiary i oryginalny design budzą mieszane uczucia. Model ten został zaprezentowany w wersji z silnikiem V8 o imponującej mocy 653 KM oraz 800 Nm momentu obrotowego. Osiągnięcie setki zajmowało mu zaledwie 4,3 sekundy. Anonsowany model Red Label z rekordową mocą 748 KM i 1000 Nm rozpędzał się do setki w czasie 3,8 sekundy, osiągając maksymalną prędkość 290 km/h. To prawdziwy potwór.
Mimo ogromnych ambicji, BMW XM nie osiągnęło sukcesu sprzedażowego. W odpowiedzi, firma zaprezentowała wersję XM M50e, która była odpowiedniejsza dla mniej zamożnych klientów, oferując silnik R6 o mocy 476 KM. Aż 5,1 sekundy zajmowało jej osiągnięcie setki, a ceny zaczynały się od 665 tys. zł, podczas gdy mocniejsza wersja Red Label osiągała cenę 1 100 000 zł. Mimo obniżek, sprzedaż nie poprawiła się.
Pełna lista dostępnych modeli BMW XM staje się coraz krótsza. Niskie zainteresowanie oznacza, że nie jesteśmy świadkami narodzin następcy tego modelu. Za cenę, jaką trzeba zapłacić za XM, można rozważyć zakup Bentleya Bentaygi czy Lamborghini Urusa, co z pewnością nie sprzyja popularności BMW.
W nowym roku modelowym BMW zdecydowało się na zmiany w gamie modelowej. Zniknęła wersja premierowa, a w ofercie pozostały XM Label i XM M50e. Klienci skłaniali się ku tańszym wersjom, co stanowi odzwierciedlenie obecnych trendów.
Wprowadzono również nowe kolory, takie jak niebieski Frozen Tanzanite Blue metallic, a także zmiany w stylistyce, takie jak nowa, czarna obramówka osłony chłodnicy. Wnętrze aut zyskało nową tapicerkę, a moc ładowarki pokładowej została zwiększona do 11 kW.
Ceny nowych modeli również uległy zmianie - XM Label kosztuje teraz 985 500 zł, a XM M50e od 680 500 zł. Mimo optymalizacji cen, liczba sprzedanych sztuk nadal pozostaje relatywnie niewielka, co skłania do pytania - czy BMW XM to model, który powinien zniknąć z rynku?