Opel Insignia: Nowe życie modelu Buick Regal

Opel Insignia, model, który zniknął z europejskich dróg ponad dwa lata temu, nadal ma swoje miejsce na rynku, ale w zupełnie innym wydaniu. Choć europejscy kierowcy zdążyli się z nią pożegnać, jej amerykański odpowiednik Buick Regal wciąż cieszy się dużym zainteresowaniem, zwłaszcza w Chinach.

Mimo że Opel już nie należy do General Motors, Buick Regal, który jest bliźniakiem Insignii, kontynuuje swoją obecność na rynku. W Chinach samochód ten, mimo licznych liftingów, wciąż kryje w sobie pierwotne cechy Insignii, która kiedyś była popularna także w polskich radiowozach.

Insignia została usunięta z europejskiej oferty pod koniec 2022 roku. Jej brytyjski kuzyn, Vauxhall, opuścił rynek jeszcze wcześniej. Z kolei amerykańskie wersje, Buick Regal i Holden Commodore, zniknęły z półek jeszcze szybciej, kończąc swoją sprzedaż w 2020 roku z powodu zmian w strategii koncernu.

Obecnie Regal jest dostępny wyłącznie w Chinach i odnosi tam sukces, mimo spadku popularności sedanów na rzecz SUV-ów. Regal zajmuje pozycję pomiędzy kompaktowym Buickiem Verano a luksusowym Buickiem LaCrosse, a jego historia sięga 1973 roku.

Po ostatnim liftingu, zmodyfikowany Buick Regal zyskał nową frontową część nadwozia, co upodabnia go do modeli sprzedawanych na rynku amerykańskim. Obecna generacja jest już drugą, która bazuje na modelu Insignia, a pięć generacji Regala pokazuje jego silną markę na rynku.

Regal dostępny jest w dwóch wersjach - podstawowej Luxury oraz sportowej GS. Mimo że zmiany stylistyczne dotyczą głównie wersji Luxury, to sportowy model wciąż zachowuje starszy wygląd. W obrębie technicznych nowinek Regal zyskał nowoczesne zawieszenie oraz nowy zestaw hamulców Brembo.

Pod maską auta znalazł się jedynie dwulitrowy, czterocylindrowy silnik benzynowy, znany z Insignii. Oferuje on dwa warianty mocy - 237 KM oraz 250 KM w wersji GS. Wnętrze Regala pozostało praktycznie niezmienione, z identyczną deską rozdzielczą jak w Insignii, chociaż brakuje nowoczesnych cyfrowych wskaźników.

Choć Buick nie podał jeszcze oficjalnej ceny dla odświeżonej wersji GS, to wersję Luxury można nabyć za minimum 106 900 jenów, co po przeliczeniu on oznacza około 58 tysięcy złotych. Dla porównania, w Polsce za najtańszą Corsę z silnikiem 1.2 trzeba zapłacić co najmniej 66 tysięcy złotych. Jeśli zaś ktoś szuka używanej Insignii w tej samej cenie, musi liczyć się z samochodem przynajmniej sześciolatkiem z silnikiem 1.5 T.