Rondo w Bielsku-Białej - jak jeździć bezpiecznie

Żyjemy w czasach, w których polska rzeczywistość potrafi zaskakiwać każdego dnia. Przykładem jest sprawa patologicznego ronda w Bielsku-Białej, które zamiast być naprawione, zostało okraszone intrygującym filmem instruktażowym pokazującym, jak bezpiecznie pokonywać tę nietypową konstrukcję.

Ostatni wpis dotyczący tego ronda zyskał ogromne zainteresowanie. Drogowcy w Bielsku-Białej stworzyli rozwiązanie, które stało się istotnym problemem – rondo, które z założenia miało być bezkolizyjne, zamieniło się w niebezpieczną pułapkę. Od kilku dni trwają prace, mające na celu poprawienie bezpieczeństwa. Na ulicach pojawiły się nowe znaki i linie, ale zdaje się, że nie przynoszą oczekiwanych efektów. Kierowcy wciąż mają kłopoty, a konstrukcja ronda jest na tyle myląca, że nawet po kilku przejazdach trudno zrozumieć zasady ruchu.

W ciągu weekendu zastanawiałem się, jakie kroki podejmie zarządca drogi. Znalazłem rozwiązanie problemu, stąd zapraszam do specjalnego artykułu, który zgłębia tę intrygującą patologię: Rondo w Bielsku-Białej z oficjalnym filmem instruktażowym.

Niestety, widać, że zarządca nie bierze na siebie odpowiedzialności za stworzenie tego problemu, obwiniając jedynie kierowców, nazywając ich drogowymi idiotami. Powstał zatem film instruktażowy, który prezentuje, jak poprawnie poruszać się po tym słynnym rondzie.

Oprócz wideo, dostępna jest również pisemna instrukcja, która wskazuje zmiany dla kierowców:

• Nowy prawoskręt z ul. Wyzwolenia: W związku z największym natężeniem ruchu w kierunku południowo-wschodnim, na ul. Wyzwolenia wprowadzono nową relację prawoskrętną. Pojazdy jadące w stronę centrum Hałcnowa mogą teraz skręcać w prawo, by uniknąć wjazdu na rondo, co ma znacznie zredukować ruch na samym skrzyżowaniu oraz skrócić czas podróży.
• Zmiana organizacji ruchu na wlocie od ul. Hałcnowskiej: Kierowcy niech jadący prosto (w kierunku centrum) kierują się prawą stroną pierścienia ronda. Osoby chcące skręcać w ul. Janowicką, muszą korzystać z pasa znajdującego się przy centralnej wyspie ronda.

W instrukcji nie zabrakło także opisu najczęściej popełnianych błędów kierowców, ilustrowanych rysunkami. Mówi się o najeżdżaniu na linię ciągłą P-2, która oddziela pasy ruchu w tym samym kierunku.

Miejski Zarząd Dróg przypomina również o zachowaniu szczególnej ostrożności i zwraca uwagę, że inwestycję zrealizował prywatny inwestor, a miasto nie brało udziału w jej finansowaniu.

Muszę powiedzieć - jeśli powstało rondo, do którego są potrzeba instrukcje i filmy, to winni nie są kierowcy, lecz ci, którzy taką organizację ruchu zatwierdzili. Amen.