Nowe zmiany w Tesli Model S na horyzoncie

Nowe zmiany w Tesli Model S na horyzoncie

Największy sedan Tesli, Model S, wciąż walczy o uznanie w świecie elektrycznych samochodów. Amerykański producent nieustannie testuje nowe rozwiązania, co widać także w unowocześnieniu tego kultowego modelu.

Na początku 2023 roku spekulowano, że usunięcie Modelu S z konfiguratora może zwiastować jego koniec, lecz zamiast tego Tesla planuje małe zmiany, które mają na celu jego ożywienie. Sam wiceprezes ds. inżynierii pewnie ogłosił, że Model S otrzyma „odrobinę miłości”, co z pewnością zaintryguje fanów marki.

Obecne aktualizacje Modelu S są określane jako mikroewolucja. Chociaż nowe zmiany są dostrzegalne, nie dotyczą one głęboko innowacyjnych aspektów. Ważne jest jednak, że testy przeprowadzane na torze Nürburgring dostarczają zdjęć tego modelu, który coraz bardziej traci swoje okleiny, ujawniając niewielkie zmiany w stylistyce.

Wśród głównych nowości znajduje się lekko wymodelowany przedni zderzak oraz dodany spojler. Z tyłu zastosowano bardziej agresywny dyfuzor, co daje wrażenie większej dynamiki. Zmianie uległy także felgi, które wydają się większe i być może szersze niż w wersji Plaid, co może wpłynąć na osiągi.

Wielką tajemnicą pozostaje wydajność nowej wersji Modelu S. Czerwone zaciski na hamulcach sugerują, że wkrótce będziemy mogli zobaczyć jeszcze mocniejszy model, mogący mieć więcej niż 1020 KM, osiągający 100 km/h w zaledwie 2,1 sekundy.

Jak na razie Model S Plaid, mimo swoich niezaprzeczalnych osiągów, wciąż znajduje się za konkurencją. Ten model osiągnął rekordowy czas na Nürburgringu, jednak w ostatnim roku został zdetronizowany przez Porsche Taycan Turbo GT, które zyskało przewagę o 18 sekund. Ich rywale, Chińczycy, również dodali swoje osiągi, zdobywając jeszcze 21 sekund w nowym modelu SU7 Ultra.

Sukcesy konkurencji pokazują, że Tesla musi podjąć pilne kroki, aby poprawić stosunek mocy do masy. Potencjalne zmniejszenie masy za pomocą lżejszych materiałów, jak włókno węglowe, może być sposobem na poprawę dynamiki jazdy.

Choć niektórzy mogą być rozczarowani niewielkimi zmianami i brakiem większych innowacji, korzystne jest, że Tesla planuje nowe wersje produktów. Co więcej, nowości mogą wiązać się z podwyżką ceny o kilka tysięcy dolarów, co również warto mieć na uwadze przed podjęciem decyzji o zakupie.