Dodge Durango i nowy pickup Ram pozostają w USA
Amerykański oddział Stellantis ogłosił decyzję o kontynuacji produkcji popularnego modelu Dodge Durango w Stanach Zjednoczonych. Sytuacja ta jest częściowo związana z planami nowo zaprzysiężonego prezydenta USA, Donalda Trumpa, który postanowił wspierać amerykańskich producentów samochodów.
Prezes Stellantis, John Elkann, odbył spotkanie z Donaldem Trumpem w Waszyngtonie, które miało na celu omówienie przyszłości produkcji amerykańskich pojazdów. Spotkanie przyniosło konkretne ustalenia dotyczące strategii koncernu w USA, które ujawnił portal AutoNews.com.
Jednym z kluczowych punktów jest, że produkcja Dodge'a Durango będzie kontynuowana w Detroit. Dodatkowo, na nowego średniej wielkości pickupa przewidziano produkcję w nieczynnych zakładach w Belvidere, natomiast zakłady w Toledo zostaną rozbudowane, a w fabryce w Kokomo zainwestowane zostaną środki na rozwój produkcji silników GMET4 EVO.
Najważniejszym elementem ogłoszenia jest ponowne otwarcie fabryki w Belvidere, która była nieczynna od momentu zaprzestania produkcji Jeepa Cherokee w marcu 2023 roku. Warto zaznaczyć, że zamknięcie fabryki nie było podyktowane wyłącznie decyzjami biznesowymi, gdyż budynki fabryczne ucierpiały w wyniku tornada.
Dodge Durango wciąż pozostaje istotnym modelem dla Stellantis, mimo że jego obecna generacja jest na rynku od 14 lat. Planowana jest produkcja nowej generacji, która według wcześniejszych doniesień miała być przeniesiona do Meksyku. Jednak informacja o tym, że nowy model powstanie w Detroit, cieszy zarówno pracowników, jak i klientów, którzy zwracają uwagę na lokalizację produkcji.
Warto również podkreślić, że decyzja o kontynuacji produkcji w Detroit może być wynikiem nacisków ze strony związku zawodowego United Auto Workers, który zarzucił Stellantis naruszenie ustaleń z 2023 roku dotyczących produkcji SUV-a.
Również w planach Stellantis znajduje się nowy średniej wielkości pickup, który najprawdopodobniej będzie oferowany pod marką Ram. To będzie pierwszy model tego rodzaju od czasów Dodge Dakota, wycofanego w 2011 roku. Nowy pickup ma wejść do sprzedaży w 2027 roku, a jego produkcja odbędzie się w Belvidere. Będzie on konkurował z takimi modelami jak Chevrolet Colorado czy Toyota Tacoma, oferując różne warianty napędu – spaliny, elektryczny oraz hybrydowy.