Toyota Celica powraca: nowa generacja 2025
Toyota, jeden z liderów rynku motoryzacyjnego, postanowiła wskrzeszyć legendarny model Celica, co sprawiło, że fani rajdów mogą świętować. Niedawno zajawiona w filmie anime, ta ikona japońskiego sportu ma powrócić do sprzedaży, co potwierdzili przedstawiciele marki.
Celica zadebiutowała na japońskim rynku w 1970 roku, jednak to w latach 90. zyskała największą popularność. Charakterystyczne modele z otwieranymi reflektorami czy okrągłymi światłami przyciągały wzrok na ekranach telewizorów podczas Rajdowych Mistrzostw Świata, wzbudzając zazdrość i marzenia kierowców. Z kolei przystępna cena sprawiała, że była to często pierwsza sportowa maszyna wielu entuzjastów motoryzacji.
Ostatnia generacja Celiki, produkowana w latach 1999-2005, nie zdobyła już takiej sławy. Krytycy podkreślali, że model ten stracił ducha sportu, stając się bardziej atrakcyjną alternatywą bez sukcesów rajdowych. Mimo jego wizualnych walorów, wielu miłośników oceniało go jedynie jako efektowny wóz do pokazywania, a nie prawdziwe auto sportowe. Jednak wygląd Celiki wciąż budził zainteresowanie.
Okazuje się, że Toyota nie zamierza rezygnować ze swojego sportowego dziedzictwa, ponieważ do portfolio ma dołączyć nowa Celica. Z informacji, które pojawiły się w filmie reklamowym Toyota Grip w stylu anime, wynika, że model Celica MK8 jest w produkcji. W międzyczasie, podczas konferencji z okazji Rajdu Japonii, przedstawiciel Toyoty, Akio Toyoda, potwierdził, że nowa Celica powstaje.
Choć szczegóły dotyczące nowego modelu Celiki są wciąż nieznane, wiceprezes Yuki Nakajima zaznaczył, że wiele osób w firmie czeka na ten projekt. Ciekawostką jest, że nowy model może pojawić się już w nadchodzących miesiącach, najprawdopodobniej podczas salonu motoryzacyjnego w Tokio w 2025 roku.
Przypuszcza się, że Celica MK8 będzie coupe, a nie SUV-em, co z pewnością ucieszy fanów sportowych aut. Mówi się również o nowym silniku 2.0 turbo, który może zadebiutować w tym modelu, a jego moc szacuje się na około 400 KM. Mimo entuzjazmu, nie ma jeszcze zapewnienia, że nowa Celica trafi na europejski rynek.