Porsche 911 Turbo – Klasyk w nowoczesnym wydaniu

Oryginalne Top Gear zawsze zajmowało szczególne miejsce w sercu entuzjastów motoryzacji. Wiele epizodów z Jeremym Clarkstonem jest pamiętanych na długo, a jego recenzja Porsche 911 Turbo typoszeregu 997 była jedną z najważniejszych.
W programie Clarkson przedstawiał spór z Richardem Hammondem na temat wyższości Ferrari nad Porsche. Richard przekonywał, że po przejażdżce nowym Turbo, Jeremy „zobaczy światło”. Dziś, po dwóch dekadach, autor miał okazję osobiście przekonać się, czy rzeczywiście. Przejażdżka stanowiła idealny pretekst, aby sprawdzić, czy legenda okazała się prawdziwa.
Porsche to 20-letnie auto, ale mimo tego można się zastanawiać, czy zasługuje na wysokie noty. Po pierwszych chwilach w samochodzie, autor miał okazję dostrzec, że 911 Turbo wciąż zachowuje swoją unikalną magię. Jego srebrny egzemplarz z japońskiego rynku wyróżniał się pięknym, rudym wnętrzem i był w pełni wyposażony.
Turbo posiada ceramiczne hamulce, które z biegiem lat zyskały na jakości, ale tu wciąż czuwają nad bezpieczeństwem. Sport Chrono, z kolei, to pakiet, który zwiększa moment obrotowy – doskonałe wsparcie na drodze. Ten model ma pierwsze seryjne podwójne turbiny z technologią VTG, co redukuje opóźnienia turbodoładowania.
Pod maską ukryty jest 6-cylindrowy silnik o mocy 480 KM, a przyspieszenie do 100 km/h zajmuje zaledwie 3,9 sekundy. Auto może rozpędzić się do 310 km/h, co czyni je jednym z najszybszych aut swoich czasów.
Jak 911 Turbo jeździ? Okazuje się, że nie tylko spełnia oczekiwania Clarksona, wręcz je przewyższa. Mimo upływu lat, auto nadal oferuje niezrównaną precyzję oraz dynamikę. Precyzyjny układ kierowniczy i klasyczne zegary to detale, które sprawiają, że kierowca czuje się w tym pojeździe wyjątkowo.
Wnętrze również zachwyca - ruda skóra nadaje mu elegancji, a komfort jazdy sprawia, że 911 Turbo nadaje się na codzienne wyjazdy. Samochód z łatwością pokonuje nierówności, a silnik z mocą 480 KM potrafi dostarczyć emocji na każdym zakręcie.
Podsumowując, Jeremy miał rację - Porsche 911 Turbo pozostaje jednym z najlepszych doświadczeń motoryzacyjnych, które oferuje więcej niż tylko szybkość. Jego cena, wynosząca około 400 tys. zł, może być zniechęcająca, ale w zamian dostajemy dojrzałość inżynieryjną i klasę, które wciąż zachwycają.