Chińskie samochody w Europie: ceny i wyzwania

Chińscy producenci motoryzacyjni zyskują coraz większą popularność na europejskim rynku, jednak ich sukces jest ograniczony do zaledwie kilku marek. W niedawno opublikowanym raporcie podano przyczyny niskiej sprzedaży.
Wczesne próby chińskich samochodów w Europie na początku lat 2000. skoncentrowały się głównie na agresywnej polityce cenowej. Niestety, niska jakość wykonania oraz wysokie wskaźniki awaryjności zniechęcały kierowców do zakupu tych pojazdów. Ponadto, brak rozbudowanej sieci serwisowej zniweczył plany chińskich producentów.
Zmiana przyszła razem z decyzjami Unii Europejskiej o ograniczeniu motoryzacji spalinowej, co stworzyło nowe możliwości dla chińskich marek, które postanowiły ponownie wejść na rynek. Przykładem jest przejęcie brytyjskiej marki MG, która stała się polem doświadczalnym dla innowacji i nowego podejścia do rynku.
MG odnosi sukcesy nie tylko w Europie, ale także na innych rynkach. Włochy gościnnie przyjęły koncern Chery, a podczas ostatnich mistrzostw Europy w Niemczech marka BYD zaprezentowała swoje modele, podkreślając ich wysoką jakość i nowoczesne technologie.
Niemniej jednak, wiele chińskich firm boryka się z problemem postrzegania ich produktów jako niskiej klasy. Marki takie jak Nio doświadczały trudności z przekonaniem konsumentów do wyższych cen, które powinny odzwierciedlać jakość.
Według raportów firmy doradczej Escalent, europejscy klienci mają coraz większą świadomość chińskich marek, jednak ich oczekiwania cenowe są nadal wysokie. Aby chińskie pojazdy mogły konkurować, ich ceny muszą być o 27% niższe w porównaniu do europejskich odpowiedników. Badania pokazują, że około jedna trzecia respondentów rozważyłaby zakup, gdyby samochody chińskich producentów były tańsze o 11-20%.
Większość Europejczyków (ponad 70%) nie akceptuje sytuacji, w której chińskie samochody mają kosztować tyle co ich europejskie konkurencje. Młodsze pokolenie, poniżej 35. roku życia, wykazuje większą otwartość na chińskie marki, jednak tylko jeden na pięciu Polaków na pewno planuje zakup pojazdu z Chin.
Marka MG jest obecnie najrozpoznawalniejsza w Europie i zajmuje 22. miejsce na liście 25 najbardziej popularnych marek motoryzacyjnych na świecie, podczas gdy BYD znajduje się na końcu tej listy. Firmy te inwestują znaczne środki w reklamę i promocję, aby zwiększyć swoją widoczność na rynku.
W końcu, chińskie marki muszą dostosować swoje ceny, aby zdobyć większe uznanie w Europie. Pytanie brzmi: kto będzie musiał pokryć te koszty? Najprawdopodobniej chiński rząd.