Ssangyong Torres EVX - test elektrycznego SUV-a

Ssangyong Torres EVX - test elektrycznego SUV-a

Ssangyong Torres EVX to elektryczny SUV, który zaskakuje zarówno wyglądem, jak i praktycznością. Już od pierwszego spojrzenia przyciąga uwagę, dzięki pełnym charakterystycznych detali wykończeniom. To auto, które z pewnością wyróżni się na parkingu.

W porównaniu do konkurencji, takich jak Toyota RAV4, Torres EVX oferuje znacząco większą przestronność. Przestronne wnętrze i jasno zaprojektowane detale sprawiają, że codzienne użytkowanie staje się przyjemnością. Klapa bagażnika, choć może wydawać się, że otwiera się na bok, unosi się ku górze, co jest praktycznym rozwiązaniem.

Co więcej, projektanci zadbali o wiele udogodnień, takich jak automatyczne odryglowywanie drzwi oraz unikalny system sterowania położeniem fotela pasażera, co czyni podróżowanie komfortowym. Na pokładzie znajduje się także solidna nawigacja, która dba o to, by podróż była zgodna z poziomem naładowania baterii. Zasięg wynoszący do 462 km to kolejny atut, który działa na korzyść tego modelu.

Jednak nie brakuje również wad. Napęd na przednią oś w połączeniu z mocą 207 KM powoduje, że pojazd zrywa przyczepność w trudniejszych warunkach. Testy pokazały, że na mokrej nawierzchni auto potrafiło tracić stabilność, co może stwarzać zagrożenie w trakcie jazdy.

Problemy występują również w systemie multimedialnym, który miewa trudności z odpoczynkiem użytkownika od nieustannych alarmów. Dodatkowe wyzwania pojawiają się przy obsłudze radia, które czasami trzeba ręcznie włączać po uruchomieniu silnika.

Pomimo pewnych niedociągnięć, Ssangyong Torres EVX ma potencjał, by przyciągnąć do siebie klientów, poszukujących odmienności w elektrycznej mobilności. Czas pokaże, czy zdoła to osiągnąć w obliczu rosnącej konkurencji na rynku.