Nowe zastosowanie dla Tesli Cybertruck

Tesla Cybertruck, pojazd o wyglądzie przypominającym design z epoki Atari, wreszcie znalazł swoje nietypowe zastosowanie. Chociaż jego kanciasty i kontrowersyjny design wzbudzał sporo wątpliwości, okazało się, że samochód ten ma także jedną niezaprzeczalną zaletę. Skateboardzista Leo Romero, wspierany przez legendarny magazyn "Thrasher", pokazał, jak karoseria Cybertrucka idealnie nadaje się do wykonywania trików na deskorolce.

Na Instagramie magazynu "Thrasher" pojawił się film, w którym Romero wykonał dwa zadziwiające triki, korzystając z nadwozia Cybertrucka. Pierwszy trick to grind w stylu 5-0, gdzie skater szorował metalową deskorolką po całej długości pojazdu. Następnie zrealizował kombinację kickflip na 50-50, ponownie przesuwając deskorolkę po tej samej krawędzi. Cała zabawa była możliwa dzięki długiej, gładkiej linii oraz ostrej krawędzi nadwozia, która ciągnie się od skrzyni ładunkowej aż do dachu, a następnie przechodzi w drugą krawędź, kończąc się przy przedniej masce.

Emocje związane z tym filmikiem idealnie wpisują się w absurdalny klimat, który Amerykanie stworzyli wokół tego niekonwencjonalnego samochodu. To doświadczenie, które wydaje się być zarówno niepoważne, jak i niezwykle fascynujące – dokładnie tak, jak zaplanował to Elon Musk.

Historia Tesli Cybertrucka pełna jest zawirowań – od głośnej prezentacji, przez spektakularną sztuczkę z metalową kulą, po długie oczekiwanie i momenty euforii zakupowej. Jednakże, pomimo spadku wartości tych nietypowych pojazdów, Cybertruck znalazł swoje miejsce w zabawnych, choć niekoniecznie sensownych, zastosowaniach. A czy można wyobrazić sobie coś bardziej szalonego niż grindy na Cybertrucku? Co ciekawe, żaden element nadwozia nie odpadł podczas wykonywania trików, mimo że klienci często skarżyli się na niedociągnięcia w jakości montażu niektórych paneli.

Jakie wy macie pomysły na wykorzystanie Tesli Cybertruck? Jestem przekonany, że to nie koniec kreatywnych pomysłów internautów. Na razie jednak miano innowatorów należy do fanów deskorolki. Gratulacje za pomysłowość!