Audi przegrywa proces z Polcar - zaskakujący wynik

Audi przegrywa proces z Polcar - zaskakujący wynik

Właśnie zakończono głośny proces sądowy, w którym potężny koncern motoryzacyjny Audi przegrał z polską firmą Polcar. Koncern wniósł pozew, oskarżając Polcar o nielegalną sprzedaż atrap chłodnicy z miejscem na logo Audi, czyli cztery pierścienie.

Warto zauważyć, że wokół tej sprawy pojawiło się wiele kontrowersji. Audi argumentowało, że wykorzystanie zamienników z miejscem na ich logotyp narusza ich prawa i wprowadza konsumentów w błąd. Sąd jednak stanął po stronie Polcaru, uznając, że brak dowodów na szkodliwość dla przychodów Audi oraz społeczna potrzeba utrzymania starych aut w dobrym stanie przewyższają te zarzuty.

Istotne jest również to, że w Europie obowiązuje dyrektywa „right to repair”, która umożliwia producentom niezależnym tworzenie części zamiennych bez zgody oryginalnego producenta. Audi twierdziło, że w tym przypadku nie może to być stosowane ze względu na logotyp, jednak sąd odrzucił te argumenty, stwierdzając, że fragment logotypu jest niezbędny dla identyfikacji części zamiennej.

Świadkowie podkreślają, że absurdalnością tego sporu jest fakt, iż tak wielka korporacja zdecydowała się na pozew o takiej naturze. Prawnik, który zainicjował ten proces, z pewnością powinien przemyśleć swoją karierę. Sąd przyznał, że obecność logo Audi na starszych modelach, dzięki częściom Polcaru, w rzeczywistości przynosi korzyści marce, a nie szkodzi.

Na zakończenie można zauważyć, że sprzedaż zamienników powinna być postrzegana jako rozwiązanie ekologiczne, pozwalające na dalsze eksploatowanie starych samochodów. Właśnie tego typu podejście może przyczynić się do zmniejszenia emisji i zasobów potrzebnych do produkcji nowych pojazdów.