Elektryfikacja Audi: Nowe podejście i wyzwania

Elektryfikacja Audi: Nowe podejście i wyzwania

Audi staje przed nowym wyzwaniem związanym z elektryfikacją swoich modeli. W obliczu zmieniających się rynków, koncern postanawia na spokojnie przemyśleć swoje cele produkcyjne samochodów z napędem elektrycznym.

Ostatnie miesiące były dla firmy trudne - zamknięcie fabryki w Brukseli oraz planowane zwolnienia ponad 7 tysięcy pracowników w ramach restrukturyzacji skłoniły Audi do rewizji swoich ambitnych planów elektryfikacji. Jeszcze niedawno marka zapowiadała przejście na wyłącznie elektryczne pojazdy do 2032 roku oraz wprowadzenie ostatniego modelu spalinowego w 2026 roku, ale opinia prezesa Gernota Döllnera wskazuje na spowolnienie.

Podczas rocznej konferencji AUDI AG, prezes przyznał, że transformacja w kierunku samochodów elektrycznych potrwa dłużej niż początkowo zakładano. Nowa strategia obejmuje również rozwój samochodów z silnikami spalinowymi oraz hybrydami typu plug-in, co potrafi dostosować do zmieniających się trendów na rynku.

Oczekiwania sprzedażowe za 2024 rok nie są pozytywne dla Audi. Popyt na modele elektryczne spadł o 19,5%, co skutkowało sprzedażą na poziomie 158,343 sztuk. Dla porównania, BMW sprzedało 368,475 pojazdów, osiągając 11,6% wzrostu.

Audi nie rezygnuje jednak z planów rozwoju. Prezes zapowiedział odmłodzenie gamy modelowej, oferując w tym roku nowe wersje popularnych modeli, takich jak Audi A6 i Q3, przy czym nowy SUV Q3 ma zadebiutować latem. W planach znajduje się także wprowadzenie dziesięciu nowych modeli hybryd typu PHEV do końca roku. Audi koncentruje się również na ekspansji na rynkach chińskim i amerykańskim, a czas na pełną elektryfikację jeszcze nadejdzie.