Nowa marka Exlantix na rynku motoryzacyjnym

Nowa marka Exlantix na rynku motoryzacyjnym

Na rynku motoryzacyjnym pojawia się nowa marka - Exlantix, która wzbudza wiele kontrowersji. Trudno nie odnieść wrażenia, że ktoś przypadkowo utworzył tę nazwę, jakby zestawiając litery z gry Scrabble.

Chociaż może to być wynikiem badań, które sugerują, że klienci pragną ciągłych nowości, strategia ta rodzi pytania. Dlaczego na rynku mamy za wiele marek oferujących podobne pojazdy? Oprócz Omody i Jaecoo, teraz dołącza Exlantix, wprowadzając jeszcze większe zamieszanie.

Warto zwrócić uwagę na sukces chińskiej marki MG, która konsekwentnie buduje swoją tożsamość, unikając wprowadzania nadmiaru submarek. Tymczasem koncern Chery już wprowadził Omodę i Jaecoo, a teraz jeszcze Exlantix, który debiutował w zeszłym roku na rynku rosyjskim.

Co więcej, w ofercie Exlantix znajdują się dwa modele - elektryczny SUV ET oraz sedan ES. Oba charakteryzują się nowoczesnym, ale nieco przewidywalnym wzornictwem. Exlantix ES mierzy ponad 4,9 metra długości, oferując moc około 480 KM oraz szybkie przyspieszenie od 0 do 100 km/h w zaledwie 3,7 sekundy. Pojazd wyposażony jest w akumulatory o pojemności 77 kWh lub 100 kWh, które różnią się konstrukcją.

W przypadku modelu ET, jego osiągi również robią wrażenie - długość wynosi 495 cm, a moc może osiągnąć 562 KM. Główna różnica polega na możliwości wyboru wersji EREV z silnikiem spalinowym, który służy do ładowania akumulatorów. Jednak w Europie najprawdopodobniej dostępne będą tylko elektryczne warianty.

Jednak pojawia się problem z nazwą Exlantix, która może wywoływać skojarzenia z Stellantis. Klienci mogą mieć trudności z zapamiętaniem tej marki, co może zaszkodzić jej popularności. Ostatecznie, w miarę jak na rynku przybywa efemerycznych marek, może to negatywnie wpłynąć na wartość pojazdów i ich dostępność w serwisach, co w przyszłości może się okazać kłopotem.

Na razie nie ma jeszcze informacji o cenach ani specyfikacjach na polskim rynku, lecz warto obserwować rozwój sytuacji i zastanawiać się nad przyszłością tej marki.