Porsche w tarapatach na rynku chińskim

Porsche zmaga się z poważnymi problemami na rynku chińskim, który od lat był dla niego priorytetowy. Niemiecki producent zainwestował tam znaczne sumy, licząc na zyski związane z rosnącym zainteresowaniem luksusowymi samochodami. Niestety, chińscy klienci zaczęli odwracać się od niemieckiego prestiżu na rzecz lokalnych marek, co doprowadziło do dramatycznego spadku sprzedaży.
W trzecim kwartale 2024 roku zysk operacyjny Porsche zmniejszył się o 41%. W odpowiedzi na tę sytuację, producent zmniejszył roczny wolumen produkcji i zamknął część punktów dealerskich, twierdząc jednocześnie, że rynek jest trudny, ale pod kontrolą.
Coraz bardziej pożądany model 911 stracił na popularności w Chinach, gdzie klienci zaczęli faworyzować tańsze elektryczne samochody, takie jak Xiaomi SU7 Ultra. Co więcej, w 2024 roku sprzedaż Porsche w Chinach spadła o 28% w porównaniu do roku poprzedniego, a w pierwszym kwartale 2025 roku osiągnęła aż 42% spadku w porównaniu do 2024 roku.
Choć rynek elektrycznych aut w Chinach dynamicznie się rozwija, Porsche zdaje się mieć coraz większe trudności w rywalizacji, zwłaszcza z lokalnymi producentami, którzy wprowadzają na rynek wiele modeli w krótkim czasie. Zdaniem prezesa Porsche, Olivera Blume, najbliższe dwa lata zdeterminuje przyszłość marki na chińskim rynku elektrycznych pojazdów. Na razie nie widzi on wiele szans na sukces, ponieważ chińscy konsumenci wyrażają małe zainteresowanie marką z bogatą tradycją.
Rynek wydaje się być zdominowany przez tanie i nowoczesne modele, co stawia Porsche w trudnej sytuacji, w której może być zmuszone do podjęcia radykalnych decyzji dotyczących swojej obecności w Chinach.