Alpina zapowiada nowy model B8 GT

Alpina zapowiada nowy model B8 GT

Alpina, znany tuner BMW, szykuje się do zaprezentowania nowego modelu, który może być ostatnim przed wielkimi zmianami w ramach grupy BMW. Z końcem obecnego roku firma oficjalnie wejdzie w struktury koncernu, co może oznaczać istotne modyfikacje w jej dotychczasowej ofercie.

Czy BMW serii 8 Gran Coupe to jedna z najbardziej efektownych propozycji w gamie producenta z Monachium? Z pewnością zyskałoby liczne uznanie, gdyby przeprowadzić na ten temat ankietę. Model ten reprezentuje klasykę - charakteryzuje się minimalistycznym wyglądem, bez przesadnych akcentów. Wnętrze jest dostosowane do eleganckiego stylu, z niewielkim ekranem i tradycyjnymi przełącznikami, co doceniają wielbiciele marki.

Jeszcze bardziej zachwycający jest model Alpina B8. To od lat preferowany tuner BMW, który nie tylko zwiększa moc pojazdów, ale także podnosi standard ich wykończenia, co sprawia, że idealnie nadają się dla osoby ceniącej elegancję. Alpina stawia na wyrafinowanie - chrom zastępuje karbon, a prawdziwa skóra jest preferowana nad alcantarą. To idealna alternatywa dla tych, którzy są zainteresowani luksusem bez rażącego sportowego zacięcia M.

Obawy dotyczące przyszłości Alpiny narastają, zwłaszcza po tym, jak w 2022 roku została przejęta przez BMW. Choć marka wkrótce stanie się częścią koncernu, wielu zastanawia się, czy zachowa swoją odrębność i unikalny styl. Czy Alpina stanie się tylko elegancką wersją standardowych modeli BMW, czy może nadal będziemy mogli cieszyć się jej charakterystycznym stylem?

Kiedy Alpina zaprezentuje swój nowy model, możemy podejrzewać, że będzie to B8 GT, o której wspominało się w enigmatycznym filmiku na Instagramie. Ta szczególna wersja już standardowej Alpiny B8, która generuje 621 KM z podkręconego silnika V8 twin-turbo, to połączenie mocy i komfortu, co czyni ją wyjątkowym wyborem na rynku luksusowych samochodów sportowych. Wersja GT może mieć jeszcze większą moc, oferując jednocześnie unikalne detale i specjalne oznaczenia.

Pomimo przewidywanego wzrostu ceny, Alpina wciąż pozostaje atrakcyjną propozycją dla tych, których standardowe M są zbyt powszechne. Przyszłość pozostaje niepewna, ale wielu fanów liczy na to, że Alpina nie podąży drogą do wyłącznie elektrycznych pojazdów. Czy spełni się ten optymizm?