McLaren W1: Przyszłość supersamochodów z mocą 911 KM

McLaren W1: Przyszłość supersamochodów z mocą 911 KM

Nowy supersamochód McLaren W1 robi wrażenie, osiągając 911 koni na tonę i potrafiąc wydłużyć swój rozmiar o aż 30 centymetrów. Brytyjska marka ujawniła właśnie więcej szczegółów na jego temat, przekształcając go w auto nowej generacji.

McLaren W1 jest bezpośrednim następcą hybridowego supersamochodu P1, który od lat robił furorę w świecie motoryzacji. Można się zatem spodziewać dużej konkurencji ze strony Ferrari i Porsche, nawiązując do czasów, gdy pojazdy te rywalizowały ze sobą w programach takich jak Top Gear oraz The Grand Tour, które uczyniły z nich tzw. 'Santo Trójcę'.

Choć wizualnie W1 nie różni się znacznie od P1, z pewnością korzysta z nowoczesnych technologii, które wprowadzają go w nową erę motoryzacji. Warto zaznaczyć, że P1 ma już ponad dziesięć lat, więc W1 to ewolucja wśród supersamochodów.

Serce W1 stanowi nowy silnik MHP-8, będący czterolitrowym, podłużnie umieszczonym silnikiem V8. Ten zaawansowany silnik produkcji inżynierów McLarena generuje moc 928 koni, co daje imponujące 233 koni na litr. Dwa turbosprężarki wspomagają jego osiągi, a maksymalne obroty wynoszą 9200 RPM.

Ale to nie wszystko! W1 został również wzbogacony o elektromotor, który osiąga aż 24 000 obrotów na minutę. Zasilany z akumulatora o pojemności 1,384 kWh, jego cały hybrydowy system waży zaledwie 20 kilogramów. Dzięki temu całkowita waga auta wynosi jedynie 1399 kilogramów, co pozwala na osiągnięcie niesamowitych 1275 koni mechanicznych, przy imponującym wskaźniku 911 koni na tonę.

W W1 zastosowano najnowocześniejsze rozwiązania z zakresu aktywnej aerodynamiki, inspirowane sukcesami zespołu F1 McLarena. Auto jest wyposażone w liczne elementy aerodynamiki, w tym wysuwane tylne skrzydło, które przedłuża nadwozie o 30 cm. Wszystkiemu towarzyszy pełne przeniesienie mocy na tylne koła, co budzi równie duże emocje pośród entuzjastów.

Przenoszenie mocy na koła odbywa się za pomocą 8-biegowej automatycznej skrzyni biegów oraz nowego hydraulicznie sterowanego dyferencjału. Układ kierowniczy również wykorzystuje hydraulikę, co zapewnia doskonałe wrażenia z jazdy. Warto podkreślić, że karoseria W1 wykonana jest z węglowego monokoku, co zapewnia niezwykłą lekkość i sztywność.

McLaren W1 to nie tylko prestiż, ale także niewiarygodna cena, która w Anglii zaczyna się od dwóch milionów funtów, co przekłada się na ponad 60 milionów złotych. To jednak tylko początkowa kwota, ponieważ klienci będą mieli możliwość spersonalizowania swojego pojazdu w ramach programu MSO, co znacznie może podnieść finalną cenę. Na rynku pojawi się jedynie 399 egzemplarzy tego wyjątkowego modelu.