Powroty kultowych modeli od Renault

Renault zaskoczyło fanów motoryzacji, prezentując oszałamiający elektryczny model 5 Turbo 3E, odwołujący się do legendarnych korzeni. Paradoksalnie, powroty do przeszłości mogą nabrać nowego blasku, bo jak się okazuje, w planach marki pojawiają się kolejne nostalgiczne projekty, na przykład Clio V6.

Wyjątkowe, szerokie nadwozie, krótki rozstaw osi, napęd na tylną oś oraz przyprawiająca o zawrót głowy moc - te cechy definiowały Renault 5 Turbo, legendarny model, który zdobył serca rajdowych entuzjastów. Jego wyjątkowy sukces w grupie B sprawił, że stał się prawdziwą perełką wśród kolekcjonerów. Nowe 5 E-Tech, które powstało jako limitowana edycja, jest imponujące pod względem osiągów i stylu, chociaż nieco różni się od oryginału, oferując elektryczny napęd.

Nie poprzestając na tym, Renault zobowiązało się do eksploracji świata elektrycznych klasyków. Laurens van den Acker, główny projektant marki, zapowiedział, że są jeszcze „możliwości” na nowe retro projekty. Wskazał, że kluczem jest odpowiedni timing. „Musisz zaistnieć we właściwym momencie, by wzbudzić zainteresowanie. Inaczej ryzykujesz, że ludzie zapomną” - podkreślił.

Van den Acker widzi przyszłość dla modeli z lat 70. i 80., co oznacza, że powroty do ikonicznych samochodów są na horyzoncie. Po sukcesach Czwórki i Piątki, z całą pewnością fani oczekują na powrót Clio V6. Choć mogłoby się to odbyć bez tradycyjnych sześciu cylindrów, z pewnością nie zabraknie mu mocy. Nazwa „Clio EV6” mogłaby pasować idealnie, gdyby nie to, że nadana już przez Kię.

Warto wspomnieć o możliwości powrotu kultowego Renault Spider, modelu, który wiele osób mogło już zapomnieć. W latach 1995-1999 był znany z lekkości oraz zwinności, osiągając jedynie 146 KM przy wadze zaledwie 930-965 kg.

Van den Acker podkreśla, że nowe modele są wynikiem ścisłej współpracy między projektantami a inżynierami w Grupie Renault, co stwarza idealne warunki do realizacji takich projektów. „Współpracujemy jak nigdy dotąd, a to otwiera wiele drzwi” - zauważył.

Renault intensywnie inwestuje w linię retro, a po 4 i 5 E-Tech, powraca też Twingo. Jakie inne kultowe modele chcielibyście zobaczyć w nowej, elektrycznej odsłonie? Być może elektryczny Avantime byłby świetną opcją.