Dacia Bigster: Bezpieczny, ale tylko 3 gwiazdki

Testy NCAP często nie oddają rzeczywistego bezpieczeństwa pojazdów, a w przypadku Dacii Bigster po raz kolejny potwierdzają tę tezę. Warto przyjrzeć się, dlaczego ta bezpieczna konstrukcja otrzymała jedynie trzy gwiazdki w testach.

Na kanale YouTube "Euro NCAP" ukazał się film dokumentujący testy zderzeniowe oraz systemy bezpieczeństwa Dacii Bigster. Niedawno wspomnieliśmy, że Dacia podejmuje decyzję, by nie dążyć za wszelką cenę do zdobywania gwiazdek, co wydaje się rozsądne w kontekście realnych potrzeb klientów.

Według Euro NCAP, Dacia Bigster zdobyła trzy gwiazdki, co tradycyjnie oznacza, że punkty odjęto głównie za jej przystępną cenę, a nie za śmiercionośne wyniki w testach zderzeniowych. W kluczowej kwestii, dotyczącej bezpieczeństwa dzieci siedzących z tyłu, Bigster uzyskał znakomity wynik wynoszący 85%, co stanowi najlepszą ocenę. Uderzenia frontalne oceniono na 69%, a systemy bezpieczeństwa jedynie na 57%. Ochrona pieszych także nie była zadowalająca, osiągając tylko 60% - co rodzi pytanie, co to właściwie oznacza dla potencjalnych nabywców ? Klientom zależy głównie na ich własnym bezpieczeństwie w razie kolizji, a nie na bezpieczeństwie pieszych. Jednakże, trzy gwiazdki to zdecydowanie więcej niż otrzymał model Spring i tyle samo co Duster.

Warto odnotować, że Dacia została ukarana za brak systemu wykrywania pasażerów z tyłu, co negatywnie oceniło także model Jogger, który zdobył jedynie jedną gwiazdkę. To pokazuje, że Bigster wypadł naprawdę dobrze w porównaniu do tego modelu. Problem jednak tkwi w tym, że kryteria oceny Euro NCAP ewoluują, co sprawia, że auto, które otrzymało pięć gwiazdek pięć lat temu, mogłoby dziś zdobyć jedynie zerową, jeżeli nie zawiera nowych systemów bezpieczeństwa. Z tego powodu oceny te są mało miarodajne, co utrudnia porównania między różnymi pojazdami. Dacia zdaje sobie z tego sprawę i jak sama deklaruje – nie jest zbytnio zainteresowana gwiazdkami.

Osobiście obejrzałem wszystkie zderzenia Bigstera prezentowane w filmie. Zaskoczyło mnie, jak zaawansowane są symulacje przy testach, które uwzględniają pieszych, rowerzystów oraz inne pojazdy. W większości sytuacji, w których Bigster miał zahamować, udało mu się to zrobić. Co prawda, zdarzyła się kolizja z rowerzystą przy minimalnej prędkości, ale wykrywanie pieszych i samochodów wypadło bardzo dobrze. Jedyne, co mnie zaniepokoiło, to poważne uszkodzenia przy uderzeniu bocznym w słup. Samochód mocno się zgniótł w strefie pasażerskiej, ale warto zaznaczyć, że wiele modeli nie przechodziło takich testów, co stanowi wyzwanie do pełnej oceny. Podsumowując, Bigster wydaje się być bardzo bezpiecznym autem – przód odpowiednio deformuje się, pasażerowie są chronieni, a dzieci także mają zapewnioną bezpieczeństwo – więc te trzy gwiazdki to z pewnością nie jest w pełni sprawiedliwa ocena.

Niemniej jednak, widać, że Euro NCAP segmentuje pojazdy na "tanio" i "drogo". Jeżeli oceny przyznawane są za obecność systemów, a również mają astronomicznie wysoką wagę w porównaniu do realnych wyników zderzeniowych – komunikat dla kupujących brzmi: "Przestań być biedny". Dzięki Euro NCAP, sam bym na to nie wpadł.

Jeśli chcecie sami ocenić Dacię Bigster oraz jej wyniki w testach zderzeniowych, polecam obejrzenie poniższego filmu: