Fiat Tris - nowy trójkołowiec, który zaskakuje

Fiat kontynuuje zaskakiwanie rynku motoryzacyjnego. Po najnowszym modelu Grande Panda, teraz firma wprowadza na rynek nowy, trzykołowy pojazd dostawczy o nazwie Tris, który ma potencjał zrewolucjonizować transport w zatłoczonych włoskich miastach. Jednakże, z niejasnych przyczyn, nowy model nie trafi tam na razie, a zamiast tego zostanie wprowadzony na rynki bliskowschodnie i afrykańskie.

W miarę jak rośnie popularność rowerów cargo, wiele osób okazuje się sceptycznych wobec ich praktyczności w transporcie. W rzeczywistości małe, elektryczne vany, takie jak Piaggio Ape, zdają się być znacznie bardziej funkcjonalne niż wspomniane rowery. Wyposażony w elektryczny silnik o mocy 9 kW, Fiat Tris osiąga prędkość do 45 km/h, a jego akumulator o pojemności blisko 7 kWh pochodzi z modelu Fiat Topolino, co zapewnia mu dobrą mobilność.

Ładowanie Trisa z wykorzystaniem standardowego prądu przemiennego 230 V trwa minimum 3,5 godziny. Zasięg pojazdu wynosi 90 km, co czyni go idealnym do codziennych zadań transportowych. Fiat Tris dysponuje przestrzenią ładunkową o powierzchni 2,2 m2 i ładownością 540 kg, co czyni go praktycznym rozwiązaniem dla lokalnych przedsiębiorstw. Interesującym elementem jest również wyjątkowo mały promień skrętu wynoszący zaledwie 3 metry.

Niestety, Fiat postanowił wprowadzić Trisa na rynki afrykańskie, gdzie konkurencja z chińskimi producentami może być ostra. Dodatkowo, w Afryce popularne są trójkołowce lokalnych marek, co może być dużym wyzwaniem dla Fiata. Mimo że firma ogłasza Trisa jako swój pierwszy trójkołowiec, do tej pory nie miała potrzeby rywalizować w tym segmencie.

Pomimo tego, że wprowadzenie pojazdu do Europy wydaje się być na horyzoncie, na razie nie ma potwierdzenia, a Polacy muszą obejść się smakiem. Tris mógłby być szczególnie atrakcyjny dla niemieckich kierowców, którzy mogliby zakupić go jako alternatywę dla Ducato, przystosowanego na małego, bezemisyjnego kampera.