Ford Puma GEN-E - nowy elektryczny hit na rynku

Ford postępuje z elektryfikacją swojej oferty, a model Puma idealnie wpisuje się w ten trend jako elektryczna wersja o nazwie Puma GEN-E, która zewnętrznie przypomina swój spalinowy odpowiednik.

Obecnie, zbliżamy się do pełnej gamy elektrycznych modeli Forda, w której znajduje się także Mustang Mach-E oraz E-Transit. Puma wyróżnia się jednak jako idealny kandydat do napędu elektrycznego, szczególnie w krajach, gdzie takie pojazdy są traktowane jako drugie auta w rodzinach.

Puma jest ogromnym sprzedażowym sukcesem, zwłaszcza w Wielkiej Brytanii, gdzie konkuruje o tytuł najchętniej kupowanego modelu. W związku z tym, jej elektryczna wersja to naturalny krok naprzód.

Nazwa GEN-E, odnosząca się do elektryfikacji, została zaprezentowana w Rumunii, gdzie będzie produkowana elektryczna Puma. Różnice między wersjami spalinową a elektryczną są subtelne, a głównym elementem wyróżniającym jest zamknięty grill.

Puma GEN-E oferuje nowy żółty kolor, Electric Yellow, który odróżnia się od tradycyjnych lakierów dostępnych w wersji spalinowej. Klienci mogą wybierać między dwiema wersjami wyposażenia, z wyższą nazwą Premium.

Z akumulatorami o pojemności 43 kWh Puma GEN-E oferuje znakomite osiągi, z minimalnym zużyciem energii wynoszącym jedynie 13,1 kWh/100 km, co czyni ją jednym z liderów w swojej klasie pojazdów.

Jednakże, mimo licznych zalet, brak pompy ciepła w zimowych wariantach może być sporym ograniczeniem dla osób planujących dłuższe, eksploatacyjne trasy w niższych temperaturach.

Nowością jest też zmieniona przestrzeń bagażowa - tradycyjne wiadro ustąpiło miejsca dużej wannie, oferującej pojemność aż 566 litrów, co stawia Puma GEN-E w korzystnej perspektywie względem rywali.

Wnętrze zyskało także na funkcjonalności dzięki wyższej podłodze, co jednak może zredukować przestrzeń dla nóg pasażerów.

Czy Puma GEN-E jest szybsza od wersji ST? Pomimo oficjalnych danych wskazujących na przyspieszenie do 100 km/h w 8 sekund, należy pamiętać, że elektryczne pojazdy zapewniają natychmiastowy dostęp do momentu obrotowego, co czyni je bardziej dynamicznymi w ruchu miejskim.

Oba warianty elektryczne będą miały tę samą moc 166 KM, a ładowanie akumulatorów ma być szybkie - od 10 do 80 proc. w zaledwie 23,2 minuty przy użyciu stacji o mocy 100 kW.

Puma GEN-E zadebiutuje na rynku wiosną 2025 roku, a jej cena ma być najniższa wśród elektrycznych modeli Forda, co czyni ten samochód atrakcyjną propozycją na zrównoważony wybór transportowy.