Parlament wspiera motoryzację spalinową

Parlament wspiera motoryzację spalinową

Parlament Europejski podjął decyzję, która ma kluczowe znaczenie dla rynku motoryzacyjnego. Choć normy emisji CO2 pozostają bez zmian, nowo przegłosowane przepisy mogą pomóc w uniknięciu drastycznych podwyżek cen samochodów spalinowych w Europie.

Co dokładnie zostało przegłosowane? Zmiany dotyczą sposobu obliczania średniej emisji CO2, co bezpośrednio wpływa na kary dla producentów. Do tej pory brano pod uwagę roczną sprzedaż oraz sumaryczną emisję CO2 floty, co wiązało się z koniecznością uiszczania opłat w wysokości 95 euro za każdy gram CO2 powyżej limitu.

Teraz jednak średnia emisja będzie obliczana na podstawie danych z trzech lat (2025-2027), co daje producentom możliwość niwelowania przekroczeń z lat wcześniejszych. Ta zmiana spotkała się z entuzjazmem w branży motoryzacyjnej, a klienci mogą mieć nadzieję na stabilniejsze ceny aut.

Obecny limit emisji CO2 pozostaje na poziomie 94 g na kilometr. To jednak problematyczne dla samochodów spalinowych, które rzadko osiągają ten wynik. Na przykład dobrze znana Skoda Kamiq emituje około 120-130 g CO2 na kilometr, a nawet hybrydowe wersje Toyoty Yaris Cross i Corolli nie spełniają wymogów.

Wydaje się, że jedynym realnym rozwiązaniem dla producentów byłoby wyrównanie średniej emisji poprzez sprzedaż samochodów elektrycznych. Jednak wciąż potrzebne są odpowiednie zachęty i infrastruktura, takie jak więcej stacji ładowania oraz ulgi podatkowe, aby klienci chętniej wybierali pojazdy elektryczne. Stowarzyszenie ACEA zwraca uwagę na to, że obecne zmiany to krok w dobrą stronę, ale konieczne są dalsze plany, aby przyspieszyć transformację w kierunku elektromobilności.

Warto również dodać, że do 2035 roku w Europie mają pozostać tylko pojazdy zeroemisyjne, co oznacza, że czas na przygotowanie się do tej zmiany jest coraz krótszy.