Alpine A110 R Ultime: Nowe osiągi na torze

Alpine A110 R Ultime to prawdziwa sportowa bestia, która potrafi zaskoczyć na torze. Na Nürburgringu osiągnęła czas o 20 sekund lepszy niż jej poprzedniczka, A110 R, co dowodzi jej niesamowitych osiągów.

Nowa limitowana seria jest nie tylko znakomita pod względem wydajności, ale również stanowi pożegnanie z silnikami spalinowymi marki. Już w przyszłości A110 będzie wyłącznie elektryczna.

W produkcie Ultime, oprócz wspomnianego czasu przejazdu wynoszącego około 7 minut i 15 sekund, zastosowano szereg ulepszeń. Waga lewej wersji wynosi poniżej 1100 kg, a moc silnika wzrosła do 350 koni mechanicznych oraz 420 Nm momentu obrotowego.

Alpine wyposażyło nowy model w zaawansowany system zawieszenia Öhlins, a także w mocniejsze hamulce od AP Racing. Dodatkowo, nowa wersja posiada lżejsze koła 18/19 cali na oponach Michelin Pilot Sport Cup 2 oraz bodykit, który generuje znaczny docisk aerodynamiczny.

AUTOMOBILKA wprowadza także program personalizacji, dzięki czemu klienci mogą wybierać spośród 28 kolorów nadwozia oraz szerokiej gamy wykończeń wnętrza, w tym współpracy z marką Poltrona Frau.

Produkcja A110 R Ultime będzie ograniczona do 110 egzemplarzy, z ceną startową wynoszącą 265 000 euro. Dla porównania, standardowa wersja A110 w Czechach kosztuje od 1,6 miliona koron.

Historia marki Alpine sięga 1955 roku, kiedy to Jean Rédélé, syn dealera Renault, stworzył pierwszą wersję A106. Choć marka miała kryzys i zniknęła w 1996, powróciła z awangardowym modelem A110-50 w 2012 roku, której produkcja do dziś uznawana jest za jeden z najbardziej dynamicznych sportowych samochodów XXI wieku.