Audi planuje powrót sportowych coupé

Audi ma ambitny plan na ożywienie rynku zabawnych coupé, a jego realizacja będzie zależała od nowej struktury koncernu.
Po zakończeniu produkcji modeli TT i R8, Audi straciło znaczną część swojej sportowej tożsamości. Choć powrót zabawnych coupé jest możliwy, droga do realizacji tego celu będzie pełna trudności.
Rok 2023 był wyzwaniem dla Audi, z 12-procentowym spadkiem sprzedaży, co zmusiło firmę do podjęcia drastycznych kroków, w tym zaplanowania redukcji 7500 miejsc pracy w Niemczech do 2029 roku. Mimo tej sytuacji, marka nie rezygnuje z myślenia o modelach sportowych, które zdobywają serca kierowców.
Portfolio Audi jest niezwykle różnorodne, obejmujące hatchbacki, kombi, limuzyny oraz SUV-y o różnych kształtach i wielkościach, ale brakuje w nim coupe i kabrioletów. Model TT zakończył swoją produkcję na jesieni 2023, a R8 zyskał przedłużenie cyklu produkcji z powodu dużego zainteresowania, które utrzymało się aż do zeszłego roku.
Jak wskazuje redakcja Autocar, dyrektor generalny Gernot Döllner zasugerował, że podobne modele sportowe mają szansę na powrót. Choć nie są one kluczowe dla sprzedaży, odgrywają istotną rolę w budowaniu sportowego wizerunku Audi, który marka pielęgnuje od lat osiemdziesiątych.
Massimo Frascella, główny projektant Audi, który wcześniej pracował dla Jaguar Land Rover, przyznał, że ma ogromny sentyment do oryginalnego modelu TT. Jego minimalistyczny design inspirowany stylem Bauhaus bardzo go urzekł. Choć nie należy oczekiwać retro reinkarnacji, Frascella ma talent do transformacji ducha auta w nowoczesną formę, jak udowodnił przy projektowaniu modelu Defender.
Obecnie, mimo że temat sportowych coupé jest aktualny, priorytety Audi skłaniają się ku bardziej opłacalnym segmentom. Marka koncentruje się na wprowadzeniu nowych modeli A5, A6 z pełnoprawną wersją elektryczną, a także SUV-ów Q3 i Q5. Ważne jest także, że Q5 będzie dostępne w wersji e-tron.
Pomimo wprowadzenia wielu modeli elektrycznych, Audi nie zamierza rezygnować ze sprzedaży silników spalinowych w najbliższym roku. Te silniki nadal zajmują kluczową pozycję na większości rynków, a w ubiegłym roku stanowiły jedynie 10% światowej sprzedaży marki. Dlatego silniki spalinowe pozostaną w ofercie, chociaż w pewnym stopniu będą z pewnością zmodernizowane.
Na horyzoncie pojawiają się też sportowe modele, które będą musiały poczekać na nową platformę, powstałą w wyniku współpracy Volkswagenu i Rivianu. Kluczowe będzie maksymalne wykorzystanie zasobów wewnątrz koncernu, co pomoże w redukcji kosztów.
Podczas rozmów na temat strategii koncernu rozważano, że Volkswagen skupi się na mniejszych segmentach rynku, natomiast Porsche i Lamborghini zajmą się dużymi i luksusowymi pojazdami, a Audi zapewni wszystko, co pozostaje pomiędzy tymi dwoma skrajnościami. To stwarza potencjał do współpracy z Porsche i Lamborghini przy projektowaniu sportowych aut.